Iwona Mularczyk pogratulowała nowemu prezydentowi i podsumowała kampanię

Iwona Mularczyk pogratulowała nowemu prezydentowi i podsumowała kampanię

– W tym momencie mogę pogratulować wygranej Ludomirowi Handzlowi. Mieszkańcy Nowego Sącza zdecydowali, że wybierają jego program i wizję rozwoju miasta, którą zaproponował – komentowała Iwona Mularczyk, tuż po wpłynięciu wyników ze wszystkich komisji wyborczych. Zaznaczała, że ma nadzieję, iż miasto będzie się rozwijało pod jego rządami. Ze swojej strony zadeklarowała, że będzie się starała wykonywać jak najlepiej obowiązki radnej.

– Spotkania i rozmowy z mieszkańcami miasta, które odbyłam w trakcie kampanii wyborczej dały mi wgląd w problemy sądeczan, dzięki czemu będą mogła mówić w ich imieniu – dodała.

Wielkie oczekiwanie w sztabie PiS.

Opublikowany przez Dobry Tygodnik Sądecki Niedziela, 4 listopada 2018

Jeszcze przed poznaniem oficjalnych wyników, krótko podsumowała swoja kampanię, podkreślając, iż prowadziła ją dwutorowo. Jak wyjaśniała, spotkania z mieszkańcami były dla niej najbardziej istotne, bo one pokazały ogrom potrzeb, z którymi mieszkańcy się borykają.

– A druga kwestia to przyjazdy ministrów obecnego rządu. Chciałam na miejscu pokazać, ile jeszcze potrzeb jest w tym mieście, ile można zrobić z dużym wsparciem szczebla rządowego i szczebla samorządowego – tłumaczyła.

Jako przykład podała budowę Mostu Heleńskiego. – Do tej inwestycji rząd dołożył 85%. To jest dużo. 

Iwona Mularczyk przyznała, że cieszą ją deklaracje składane przez ministrów i po raz kolejny podkreśliła, jak ważna według niej jest współpraca z rządem.

– Żeby cokolwiek uzyskać dla miasta, trzeba chcieć i pokazać, że się chce. Ja przez całą swoją kampanię wyborczą pokazywałam, że jestem osobą, która dąży do współpracy, osobą która chce tej współpracy, bo rozumiem, że z tego może wyniknąć tylko coś dobrego dla miasta. To miasto jest także moim miastem. Wszystkie inwestycje, które tutaj powstają, służą także mi – wyjaśniała. – Nie można się na kogoś obrażać, nie można źle o kimś mówić, nie można zamykać się na tą współpracę, a jednocześnie oczekiwać, żeby ta współpraca była – skwitowała.

Zapytana o odwołane podczas drugiej tury wyborów debaty, stwierdziła, że nie widziała potrzeby ich organizowania.

– Brałam udział w trzech debatach w pierwszej turze wyborów, a w drugiej turze skupiłam się na spotkaniach i na przyjazdach ministrów, którym chciałam pokazać tutaj na miejscu te wszystkie potrzeby, z którymi my się borykamy.

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama