Gwiazda Betlejemska owocem czasu izolacji

Gwiazda Betlejemska owocem czasu izolacji

Muzyka była w jej życiu od zawsze. Śpiewa odkąd pamięta i chciałaby z tym związać swoją przyszłość. Niedawno spełniła swoje marzenie i stworzyła własny utwór – pastorałkę pt.: „Gwiazda Betlejemska”, którą 6 grudnia podzieliła się ze światem. Maria Ślusarek radzi, by mając swoje pasje i zainteresowania, nie wątpić w swój talent i mimo przeciwności losu zawsze podążać za głosem serca.

Gdy byłam małą dziewczynką, czułam, że śpiew i otaczająca mnie muzyka wokół, będzie moim przeznaczeniem. Od zawsze śpiewałam, wiedziałam, że jest to hobby dla mnie i że muszę pójść w tę stronę. Gdy jestem na scenie, czuję, że zamieniam się w całkowicie inną osobę, odważniejszą dziewczynę, która wie, czego chce – zdradza Marysia.

Młoda artystka to uczennica klasy maturalnej o profilu humanistycznym Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego w Nowym Sączu. Skończyła I stopień szkoły muzycznej i dalej kontynuuje naukę śpiewu pod czujnym okiem trenera wokalu estradowego w Krakowie.

Chciałabym przyszłość związać z muzyką oraz komponowaniem własnych utworów. Po skończeniu liceum zamierzam nadal kształcić się w tym kierunku – wyjawia.

Dziewczyna wolny czas spędza (…)

To tylko fragment rozmowy. Całość przeczytasz w świątecznym wydaniu „Dobrego Tygodnika Sądeckiego” – dostępny bezpłatnie pod linkiem:

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama