Gdyby wybory odbyły się teraz wygrałby… Leszek Zegzda?

W dniach 20-22 sierpnia 2018 Instytut Badań Społecznych przeprowadził wśród sądeczan sondaż poparcia dla kandydatów na prezydenta Nowego Sącza. Realizowano go metodą wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo. Przebadano próbę reprezentatywną pełnoletnich mieszkańców miasta. Co się okazało? Że do urn poszłoby więcej niż połowa sądeczan, a do drugiej tury awansowaliby Leszek Zegzda i Iwona Mularczyk.

23,43% głosów – to wynik jaki osiągnąłby Leszek Zegzda, gdyby wybory odbyły się w niedzielę 25 sierpnia. Drugie miejsce na podium przypadło Iwonie Mularczyk, która osiągnęła wynik 20,70%, a trzecie miejsce – Ludomirowi Handzlowi który uzyskał poparcie 12,50% wyborców.

Pozostali kandydaci otrzymali kolejno: Krzysztof Głuc – 11,33%, Jerzy Gwiżdż 10,94% oraz Rafał Skąpski – 3,52%. Warto również podkreślić, że sporo, bo aż 17,58% badanych nie zdecydowało, na którego z kandydatów oddałoby swój głos, a prognozowana frekwencja to 50,89%. W sondażu nie uwzględniono również kandydatury Małgorzaty Belskiej.

Wyniki badań obrazuje przedstawione poniżej zestawienie.