Dziewięć atrakcji Sądecczyzny, czyli wakacyjne „must be”

Dziewięć atrakcji Sądecczyzny, czyli wakacyjne „must be”

Molo Stary Sącz

Dlaczego dziewięć? Bo miejsc na Sądecczyźnie, które warto odwiedzić jest tak wiele, że na choćby krótkie ich zaprezentowanie zabrakłoby tego numeru DTS. Dlatego dokonaliśmy subiektywnego wyboru, a właściwie dokonali go sądeccy eksperci od turystyki.

Każdy z nich został poproszony o wymienienie trzech miejsc, swoistych „must be” tegorocznych wakacji. Niech ten mini przewodnik posłuży turystom, ale też mieszkańcom regionu, jako inspiracja do wakacyjnych eskapad.

Justyna Tokarczyk – dyrektor Biura Promocji i Wspierania Organizacji Pozarządowych Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu:

– Tylko trzy miejsca?! Wieża widokowa w Krynicy-Zdroju, Ogrody Sensoryczne w Muszynie i nowa atrakcja w Starym Sączu – Leśne Molo. Ale dodałabym jeszcze do tej listy Mofety w Tyliczu, Bobrowisko, Ślimak na Woli Kroguleckiej i ruiny zamku w Rytrze.

Daniel Lisak – kierownik biura Krynickiej Organizacji Turystycznej:

– Pierwsze miejsce to od trzech lat bez żadnej dyskusji wieża widokowa. Teraz latem, gdy jest już zielono, to spacer w koronach drzew robi największą furorę, teraz jest też najpiękniejszy widok na Jaworzynę Krynicką. Drugie miejsce to odrestaurowana Góra Parkowa z kapsułą czasu – prezentacja multimedialna na dolnej stacji, czterominutowy przejazd kolejką na Górę Parkową, tam winda w złotych kolorach, kawiarnia i restauracja w stylu 20-lecia międzywojennego – robią naprawdę dobre wrażenie. Trzecie to oczywiście (…)

O wszystkich atrakcjach przeczytasz  w wakacyjnym wydaniu DTS, dostępnym bezpłatnie pod linkiem:

 

Reklama