Nowy Sącz: pięć wariantów drogi do Brzeska

Nowy Sącz: pięć wariantów drogi do Brzeska

W nowosądeckim ratuszu odbyły się konsultacje dotyczące przebiegu drogi krajowej nr 75 w jej nowej odsłonie. Przedstawiciele firmy CH2M, którzy są autorami tzw. studium korytarzowego odpowiadali na pytania i sugestie samorządowców i mieszkańców.

To dopiero początek konsultacji. Będą się one odbywały na każdym etapie a tej inwestycji. Do dalszego procedowania zostaną wybrane dwa lub trzy warianty, bądź w obecnej wersji, bądź jako kompilacje już istniejących.

Warto także pamiętać, że droga przebiegać będzie przez wiele gmin więc podobne konsultacje będą się odbywać wszędzie tam, gdzie istnieje konieczność wypowiedzenia się mieszkańców – mówi Iwona Mikrut z krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Studium korytarzowe uwzględnia pięć wariantów przebiegu „Sądeczanki”.

W jednym z wariantów nowa trasa pokrywa się z istniejącym przebiegiem drogi krajowej nr 75 na odcinku Brzesko – Nowy Sącz. W czterech pozostałych projektodawca proponuje zupełnie nowy przebieg drogi. Jeden z nowych wariantów zlokalizowany jest po wschodniej stronie jeziora Rożnowskiego i Czchowskiego, zaś pozostałe trzy – po stronie zachodniej. W jednej z propozycji zakłada się nawet wydrążenie tunelu pod górą Just.

Który wariant ma największe szansę na realizację? Uczestnicy spotkania w ratuszu jednoznacznie odrzucili „wariant wschodni” z uwagi na trudne warunki terenowe. Uwagi były także do „wariantów zachodnich”. Najwięcej mieli ich przedstawiciele licznych na Sądecczyźnie firm transportowych kwestionujący przede wszystkim obwodnicę północną Nowego Sącza jako koniec zmodernizowanej „Sądeczanki”. Wskazywali oni na konieczność połączenia drogi krajowej nr 75 ze Słowacją.

Wojciech Piech, zastępca prezydenta miasta podkreślił, że na tym etapie prac, żaden z wariantów nie jest idealny.

Nie jesteśmy w pełni usatysfakcjonowani żadnym z tych wariantów. Przyjmujemy do wiadomości te propozycje, natomiast wydaje mi się, że studium korytarzowe wymaga dalszych prac. 

Zastrzeżenie budził fakt, że „Sądeczanka” miałaby wprowadzać ruch pojazdów w gęsto zabudowaną i pełną zakładów przemysłowych i usługowych ulicę Tarnowską.

Ruch trzeba wyprowadzić z miasta, a nie wprowadzać i intensyfikować na jego terenie – przekonywał Wojciech Piech.– Trzeba mieć w perspektywie rozwój tej magistrali dalej w kierunku południowym. Myślę o perspektywie  wydłużenia tej drogi do granicy słowackiej i dalej autostrady D1.

Projektant „Sądeczanki”, Tomasz Bernady z firmy CH2M tłumaczy, że wariant zbliżony do przebiegu obecnej drogi krajowej nr 75 jest trudny do realizacji ze względu na gęstą zabudowę. Dodatkową trudnością dla projektantów są uwarunkowania geologiczne (osuwiska) i wymogi związane z ochroną przyrody.

Modernizacja drogi krajowej nr 75 ma skrócić czas przejazdu do autostrady A4 (węzeł w Brzesku). „Sądeczanka” będzie mieć status drogi o standardzie GP (głównej przyspieszonej), a dopuszczalna prędkość w terenie zabudowanym ma wynosić 80 km/h, zaś w terenie zabudowanym 70 km/h. W związku ze zwiększeniem prędkości zostaną wydłużone łuki. Radykalnie. Teraz ich długość wynosi około 180 metrów, po przebudowie ma to być 400 i 500 metrów. Nachylenie jezdni będzie bardzo łagodne i ma wynosić 6 cm na metrze.

Liczbę jezdni projektant uzależnia od zakładanego natężenia ruchu. Może to być zarówno droga jednojezdniowa z pasami do wyprzedzania albo dwujezdniowa. Projektant zastrzega, że nic nie jest przesądzone.

Inwestycję realizuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, Oddział w Krakowie w ramach zadania pod nazwą: Przebudowa drogi krajowej nr 75 (DK75) klasy GP na odc. Brzesko-Nowy Sącz.

 

Terminy konsultacji znajdziesz TUTAJ.

Reklama