Fotowoltaika w Polsce przeżywa wielki rozwój. Ilość instalacji jest zdecydowanie wyższa od przewidywań sprzed kilku lat. Przeanalizowaliśmy jak się sprawdza inwestycja po roku użytkowania w naszym regionie.
Okazuje się, że instalacja fotowoltaiczna w domowym gospodarstwie przynosi sporo korzyści, ale nie brakuje również problemów, o których do niedawna wiele osób inwestująca swoje pieniądze nie zdawała sobie sprawy.
Agencji Rynku Energii podała, że na koniec lipca 2021 roku moc zainstalowanej fotowoltaiki w Polsce wyniosła 5626,4 MW, co jest wzrostem o 210,6 procent w ciągu roku. W sektorze Odnawialnych Źródeł Energii fotowoltaika (38 procent) zajmuje drugie miejsce (po elektrowniach wiatrowych) .
Czy instalacje fotowoltaiczne są bezawaryjne?
Prawidłowy montaż paneli o przynajmniej standardowej jakości i falownika (zmienia prąd stały na prąd przemienny) minimalizuje ryzyko awaryjności niemal do zera. Stąd firmy instalujące fotowoltaikę często reklamują swój produkt jako bezobsługowy i mało awaryjny.
To niestety nie oznacza, że po zakończeniu prac montażowych właścicielowi pozostaje już tylko beztroskie sprawdzanie, ile w danym dniu „domowa elektrownia” przyniosła zysków. Często bowiem pojawia się poważny problem, a o możliwości jego wystąpienia właściciele nie są zazwyczaj informowani. Instalacje fotowoltaiczne w niektórych regionach mogą powodować poważne przeciążenia sieci. I tak było w przypadku domowej instalacji, którą opisujemy.
Kiedy zaczęły się problemy? (…)