Policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że pasażer autobusu, który przyjechał do Grybowa ma broń. Kiedy na miejsce dotarli funkcjonariusze, mężczyzna miał wyrzucić broń do rzeki Białej, która płynie nieopodal przystanku.
O zdarzeniu poinformował nas Czytelnik. Z jego relacji wynikało, że około godziny 14:00 na ul. Topolowej w Grybowie cywilny biały bus na rejestracji KN z dwoma umundurowanymi policjantami i jednym ,,tajniakiem” zatrzymali i obezwładnili uzbrojonego w broń palną mężczyznę. Miało się to dziać około sto metrów od przystanku autobusowego. Kiedy podejrzany zobaczył policjantów, miał wyrzucić broń do rzeki Białej, która płynie niedaleko przystanku.
Policja faktycznie potwierdza takie zdarzenie. Doszło do niego 20 kwietnia około godziny 14:00. Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie, że w autobusie, który przyjechał do Grybowa, jechał mężczyzna, który prawdopodobnie posiada broń.
– Na miejsce natychmiast zostali skierowani policjanci, którzy zauważyli mężczyznę na ul. Topolowej w Grybowie. Mężczyzna na widok policjantów odrzucił przedmiot przypominający broń w kierunku rzeki. W toku dalszych czynności ustalono, że jest to replika broni na którą niewymagane jest pozwolenie – poinformowała w rozmowie z naszą redakcją komisarz Justyna Basiaga, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
Czytaj także: Motocykliści, szerokości i spokoju! Rekordowe otwarcie sezonu motocyklowego 2023
