Na drogach panują trudne warunki: deszcz, mgła, a miejscami występujące oblodzenie jezdni, nie ułatwiają kierowcom życia. Wystarczy chwila nieuwagi, mocniejsze naciśnięcie gazu, by doszło do nieszczęścia. Przekonali się o tym dzisiaj (14 grudnia) dwaj kierowcy samochodów osobowych, które zderzyły się około 5.30 w Chełmcu na ulicy Papieskiej. Obaj trafili do szpitala. 

Kiedy służby ratunkowe przybyły na miejsce Audi A4 znajdowało się na środku jezdni, a Ford Focus częściowo na chodniku, przy słupie sygnalizatora świetlnego, w który uderzył. Pojazdami podróżowali sami kierowcy, którzy wyszli z samochodów o własnych siłach, ale nie bez szwanku.

Jeden z nich miał widoczne obrażenia ciała. Po przeprowadzeniu badań przez przybyłe na miejsce załogi karetek pogotowia ratunkowego, obaj zostali przewiezieni do szpitala.

,,Z samochodów nastąpiły wycieki płynów eksploatacyjnych. Działania zastępów straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzieleniu kwalifikowanej pierwszej pomocy osobie poszkodowanej, rozłączeniu instalacji elektrycznej w  pojazdach, sorpcji rozlanych płynów eksploatacyjnych oraz usunięciu z jezdni elementów powypadkowych. Działania strażaków trwały niespełna godzinę„- relacjonują strażacy PSP w Nowym Sączu.

Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.