W urokliwym miejscu nad Jeziorem Rożnowskim stoi opustoszały gmach. Z jego okien roztacza się widok na Małpią Wyspę i na wody zalewu. Już niewiele osób pamięta, że był to ośrodek doskonalenia kadr służby więziennej. Obecnie nieruchomość niszczeje, ale pojawił się pomysł na zagospodarowanie tego terenu.
Niszczejący budynek po służbie więziennej w Bartkowej-Posadowej 10 lat temu przejęty został przez Skarb Państwa. Od tego momentu w zarządzie ma go starosta nowosądecki.
– Wielokrotnie zgłaszaliśmy do wojewody małopolskiego wniosek o sprzedanie tego obiektu na wolnym rynku – mówi starosta nowosądecki Marek Kwiatkowski. – Prywatny inwestor mógłby tu zrobić piękny hotel, z bezpośrednim dostępem do linii brzegowej, przystanią dla łódek i pomostem. Miejsce jest idealne, a widoki zachwycające. Obiekt hotelowy nie tylko wpłynąłby na ożywienie terenów wokół jeziora, ale też dałby zatrudnienie mieszkańcom. Tymczasem budynek niszczeje. Jeszcze kilka lat temu byli chętni inwestorzy, którzy widzieli potencjał w tym obiekcie i myślę, ze również dzisiaj zainteresowanie byłoby bardzo duże.
Starosta oglądał już budynek m.in. z dyrektorem Wydziału Prawnego i Nadzoru Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie Rafałem Czeladzkim, kierownikiem Zespołu ds. Gospodarki Nieruchomościami Sabiną Bielecką oraz przedstawicielami Fundacji Ignatianum z Krakowa.
– Wojewoda ma zapewne jakieś plany związane z tym budynkiem, ale jeszcze raz powtarzam – ta lokalizacja, bliskość jeziora, możliwość stworzenia wspaniałego ośrodka, który przyciągałby turystów, to według mnie jedyna droga – dodaje starosta Marek Kwiatkowski.
Czytaj też: