Biegacze pożegnali Ptaszkową

Biegacze pożegnali Ptaszkową

Przepiękną, słoneczną pogoda pożegnała dziś Ptaszkowa uczestników Pucharu Europy oraz Mistrzostw Polski w biegach narciarskich osób niepełnosprawnych.

Dzisiaj rozgrywano biegi krótkie w stylu klasycznym. Dzięki temu na trasie można było zauważyć wyprzedzanie, pościgi, czyli to co jest solą zmagań sportowych. W nocy Ptaszkową skuł niewielki mróz co spowodowało, że trasa była szybka, a zawodnikom biegło się komfortowo.
– To był znakomity dzień – mówił na mecie zwycięzca w biegu tzw stojących Witold Skupień. – Trasa była znakomicie przygotowana. Biegło się fantastycznie, przynajmniej mnie. Warto podkreślić i to, że jeszcze na na tak trudnej trasie nie biegłem, chyba w Europie nie ma takiej, a przecież dla nas odwrócono start aby było łatwiej. Mam nadzieję, że uda się wydłużyć trasy, a wtedy trafią tutaj zawody rangi mistrzowskiej.
– Fajnie mi się biegło, jeszcze ta cudowna pogoda – dodała Iweta Faron. – Trasa była bardzo szybka, zwłaszcza na zjazdach. Niestety zaliczyłam upadek i nieco skaleczyłam, na szczęście to drobne skaleczenie.
Po zawodach w Ptaszkowej polska kadra będzie miała chwilę oddechu by znów wyjechać, ale tym razem na Puchar Świata do słoweńskiej Planicy.

Reklama