„Babciu, błagam o pomoc” – usłyszała sądeczanka. Oddała 130 tys. złotych. Są zatrzymania w tej sprawie!

„Babciu, błagam o pomoc” – usłyszała sądeczanka. Oddała 130 tys. złotych. Są zatrzymania w tej sprawie!

W poniedziałek, 8 listopada przed południem, na do seniorki – mieszkanki Nowego Sącza zadzwoniła kobieta, która płacząc prosiła o pomoc. „Mówiła do niej „babciu” i błagała o pomoc. Telefon za chwilę przejęła druga kobieta, która przedstawiła się jako policjantka. Przekazała, że wnuczka starszej pani spowodowała wypadek śmiertelny za co grozi jej więzienie i aby uniknąć aresztu, seniorka musi wpłacić ustaloną z prokuratorem kwotę 240 tys. złotych dla rodziny zmarłej” – relacjonuje Aneta Izworska z zespołu ds. Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.

Zdenerwowana starsza pani wyjaśniła, że nie ma tyle pieniędzy. Wówczas rozmówczyni poleciła jej zebrać wszystko, co ma, nie rozłączać się i z nikim nie kontaktować. Seniorka przygotowała 130 tys. złotych. Została poinstruowana, aby spakować pieniądze razem z ubraniami do torby podróżnej i przekazać je „człowiekowi z policji”, który miał się do niej zgłosić.

Zmanipulowana sądeczanka postąpiła zgodnie z poleceniami. Kiedy po pewnym czasie do domu wrócił mąż kobiety i skontaktował się z wnuczką, okazało się, że ta nie spowodowała żadnego wypadku. Wówczas seniorka zorientowała się, że padła ofiarą oszustów i powiadomiła Policję.

„Sądeccy kryminalni natychmiast po otrzymaniu zgłoszenia rozpoczęli działania, by ustalić i zatrzymać sprawców tego przestępstwa. Zebrane informacje pozwoliły na zatrzymanie dwóch młodych osób – 18-letniego mężczyzny, który odebrał torbę od seniorki i przewiózł ją dalej w umówione miejsce, a także 17-letniej kobiety, która mu towarzyszyła. Obecnie, sądeccy kryminalni prowadzą dalsze czynności i weryfikują ich rolę w tej sprawie” – pisze Aneta Izworska.

Czytaj też:

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama