Tego się można było spodziewać, po tym jak Rada Nadzorcza MKS Sandecja S.A. zawiesiła w obowiązkach prezesa klubu Artura Kapelko i przez dłuższy czas w jego sprawie niewiele się działo. Artur Kapelko nie jest już prezesem klubu.
W komunikacie Rady Nadzorczej czytamy:
„Rada Nadzorcza dziękuje Panu Arturowi Kapelko za dotychczasową współpracę i zaangażowanie na stanowisku Prezesa Zarządu MKS SANDECJA SA. Przez ten okres wspólnie zrealizowaliśmy cele, które były trudne do osiągnięcia. W szczególności mamy tu na myśli eksponowane miejsce w Pro Junior System, zmniejszenie straty finansowej oraz zwiększenie przychodów do Klubu. Powodem zmian w zarządzie jest odmienna koncepcja na funkcjonowanie i rozwój Klubu, ale rozstajemy się we wzajemnym poszanowaniu i uznaniu dotychczasowych osiągnięć”.
Sam zainteresowany, kilkanaście dni temu powiedział w wywiadzie dla DTS:
– To był bardzo ciekawy i dobry rok dla Sandecji. Udało się wiele zrobić. Dzięki wynikom sportowym klub otrzyma za osiągnięcia w Pro System Junior 1,2 mln zł, a związane to było z grą młodzieżowców, w tym wychowanków w pierwszym zespole. To 140 tys. zł za „Złotą Gwiazdkę” Akademii Sandecja, to wpływy z telewizji… W sumie ok. 3 mln zł. Oczywiście chciałoby się więcej sportowo. Były momenty, kiedy Sandecja mogła się znaleźć w pierwszej szóstce I ligi. Ale później musieliśmy grać o utrzymanie.To był bardzo ciekawy czas dla mnie. Dziękuję wszystkim za współpracę, pomoc, za uwagi i krytykę.
Kto nowym prezesem? Jak mówią niektórzy – sądecki biznesmen.