Arka – Sandecja: 2:1. Koniec piłkarskiego sezonu i marzeń o barażach…

Arka – Sandecja: 2:1. Koniec piłkarskiego sezonu i marzeń o barażach…

W dzisiejszej piłkarskiej potyczce z Arką Gdynia  (34. kolejka Fortuna 1. Ligi) Sandecja przegrała.  Honorowe trafienie dla „Biało-Czarnych” zdobył z rzutu karnego Łukasz Zjawiński.

Mecz 34. kolejki Fortuna I ligi pomiędzy Arką Gdynia, a naszym zespołem miał ogromny ciężar gatunkowy. Obie strony interesowały tylko trzy punkty, aby w przypadku gospodarzy myśleć o bezpośrednim awansie, a w przypadku „Biało-Czarnych” o zajęciu 6. miejsca, dającego możliwość gry w barażach. Pierwsze pięć minut to ofensywne próby ataków i utrzymania się z piłką na połowie rywala przez nasz zespół, uderzał chociażby Damian Chmiel, jednak został skutecznie zablokowany. W kolejnych minutach to „Arkowcy” zaczęli przeważać, aczkolwiek nie byli w stanie poważniej zagrozić bramce Dawida Pietrzkiewicza. W 11. minucie oglądaliśmy pierwszy celny strzał, Gershon Koffie świetnie wypatrzył na lewej flance Tomasza Nawotkę, skrzydłowy „Sączersów” zwodem zmylił dwóch rywali i uderzył płasko, dobrze spisał się jednak Kacper Krzepisz.

W kolejnej akcji ofensywne wejście zanotował Łukasz Kosakiewicz, zawodnik w biało-czarnej koszulce zagrywał tuż przed bramkę, piłka po rykoszecie od obrońcy Arki zmieniła kierunek i golkiper zespołu z Gdyni musiał ratować swoją drużynę przed utratą gola. Po upływie piętnastu minut to miejscowi mogli wyjść na prowadzenie, Christian Aleman dośrodkował z narożnika boiska, piłkę tuż pod poprzeczkę strzałem głową chciał zmieścić Karol Czubak, na szczęście świetnie spisał się na linii bramkowej Dawid Pietrzkiewicz. Pięć minut później po faulu na Damianie Chmielu mieliśmy stały fragment gry z okolic 25. metra, do piłki podszedł Michał Walski, niestety nie trafił w światło bramki. W 27. minucie Arka wyprowadziła kontratak, Karol Czubak popędził w kierunku bramki naszego zespołu, zawodnik rywali przy asyście Dawida Szufryna zdołał oddać celny strzał, który pewnie wychwycił golkiper „Biało-Czarnych”.

W 38. minucie Arka oddała groźny strzał z dystansu, który nieznacznie minął lewy słupek naszej bramki. Chwilę później nastąpiła wymuszona zmiana w naszym zespole, narzekającego na uraz Jakuba Zycha zmienił Damir Šovšić. Pierwsza połowa meczu dobiegała już końca, gdy rywale zyskali stały fragment gry przed naszym polem karnym, futbolówka powędrowała w obręb „szesnastki”, gdzie najlepiej odnalazł się Michał Marcjanik, strzałem przewrotką wyprowadzając swój zespół na prowadzenie.

Po zmianie stron obie drużyny dążyły do zdobycia gola, po naszej stronie próbował Elhadji Maissa Fall, który został zablokowany oraz niecelnie Damian Chmiel. W 56. minucie bardzo dobre podanie otrzymał Karol Czubak i popędził z piłką w kierunku bramki Dawida Pietrzkiewicza, napastnik rywali oddał strzał, który w ostatniej chwili ofiarnie zablokował Dawid Szufryn. Arka zyskała rzut rożny po którym strzał rywala z trzech metrów świetnie odbił Dawid Pietrzkiewicz. W 64. minucie dobre dośrodkowanie Michała Walskiego na strzał głową zamienił kapitan „Biało-Czarnych” Dawid Szufryn, niestety zabrakło mu celności, by zaskoczyć Kacpra Krzepisza. Następna akcja to dobre przyjęcie piłki w polu karnym, Elhadji Maissa Fall mimo asysty obrońcy zdołał sobie znaleźć pozycję strzelecką, jednak zrobił to zbyt lekko, aby zaskoczyć golkipera Arki.

Bardzo groźnie pod naszą bramką zrobiło się w 70. minucie, Hubert Adamczyk dopadł do bezpańskiej piłki tuż przed polem karnym i strzelił bez zastanowienia z pierwszej piłki obijając poprzeczkę. Kwadrans przed końcowym gwizdkiem po raz kolejny w tym meczu zagrożenie pod bramką Dawida Pietrzkiewicza stworzył Karol Czubak, który przegrał jednak pojedynek z golkiperem „Biało-Czarnych”. W 81. minucie po zagraniu ręką w polu karnym arbiter główny zdecydował się wskazać na „wapno”. Piłkę na jedenastym metrze ustawił Michał Żebrowski i pewnym strzałem pokonał Dawida Pietrzkiewicza. Tuż przed końcowym gwizdkiem prowadzenie gospodarzy podwyższył Mateusz Kuzimski jednak arbiter główny spotkania po analizie VAR anulował trafienie. W 90. minucie Elhadji Pape Diaw otrzymał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Honorowe trafienie dla „Biało-Czarnych” w trzeciej minucie doliczonego czasu gry z rzutu karnego zdobył Łukasz Zjawiński.

Arka Gdynia – Sandecja Nowy Sącz 2-1 (1-0)

Bramki: Michał Marcjanik 45′, Mateusz Żebrowski 82′ (k) – Łukasz Zjawiński 90+3′ (k).

Żółte kartki: Karol Czubak, Hubert Adamczyk, Elhadji Pape Diaw (dwie).

Czerwona kartka: Elhadji Pape Diaw 90′ (za dwie żółte).

Arka: Kacper Krzepisz – Martin Dobrotka, Michał Marcjanik, Djibril Diaw, Mateusz Stępień (68′ Olaf Kobacki) – Sebastian Milewski, Michał Bednarski, Mateusz Żebrowski, Hubert Adamczyk (85′ Mateusz Kuzimski), Christian Aleman – Karol Czubak (90′ Haris Memić).

Sandecja: Dawid Pietrzkiewicz – Dawid Szufryn, Kornel Osyra, Tomasz Nawotka, Łukasz Kosakiewicz – Gershon Koffie, Elhadji Maissa Fall, Michał Walski (82′ Bartłomiej Kasprzak), Damian Chmiel (82′ Svetoslav Dikov), Jakub Zych (38′ Damir Šovšić) – Łukasz Zjawiński.

Sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).

Autor: Sebastian Stanek  (Sandecja.pl) Fot. Adrian Maraś

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama