Osiemnastoletnia kariera parlamentarna Andrzeja Czerwińskiego dobiegła końca. Mieszkańcy miasta powierzyli mu niegdyś mandat poselski jako byłemu prezydentowi Nowego Sącza. W tym roku startując po raz pierwszy z drugiego miejsca listy w okręgu nr 14 Andrzej Czerwiński przegrał wyborczy pojedynek zdobywając 12 502 głosów – mniej niż „jedynka” – Jagna Marczułajtis Walczak.
–Podjęto decyzję, że w naszym okręgu wyborczym listę otwierać będzie ktoś inny. Taka decyzja zapadła poza strukturami PO. Mogłem wtedy zrezygnować z kandydowania i wycofać się, ale jestem człowiekiem, który gra w zespole – mówi poseł Czerwiński.
Jak podkreślił – ma teraz satysfakcję, że był wierny swoim przekonaniom dając partii swój wkład głosów w wynik ogólnopolski. Zaznaczył, że w kampanii wyborczej zrobił wszystko co w jego mocy, aby uzyskać jak największe poparcie. Podziękował również wyborcom i pogratulował zwycięzcom.
– Chciałbym oddać szacunek zwycięzcom, w tym posłowi Mularczykowi, który uzyskał bardzo dobry wynik. Widać, że jest liderem PiS tutaj na Sądecczyźnie. Gratuluję również Jagnie Marczułajtis-Walczak, oraz Urszuli Nowogórskiej – dodał poseł Czerwiński.
Jak zaznaczył nie chce zdradzać na razie swoich planów. Na najbliższy czas panuje urlop, podczas którego zamierza odetchnąć świeżym, nie zatrutym smogiem powietrzem.