Akcja DTS. Ta piękna noga to Wasza zasługa

Akcja DTS. Ta piękna noga to Wasza zasługa

 „Miarą twojego człowieczeństwa jest wielkość twojej troski o drugiego człowieka” – powiedział niegdyś ks. Mieczysław Maliński. Taką troskę o bliźniego i dobroć okazali ludzie, w tym Czytelnicy ,,Dobrego Tygodnika Sądeckiego”, którzy pospieszyli na pomoc 27-letniej Dianie Niebylskiej.

Dziewczyna przyszła na świat z rzadką chorobą genetyczną – dystostozą przynasadową typu Jansena, na którą cierpi sześć osób na świecie. Z wiekiem jej krzywizny nóg przynosiły coraz większy ból i konieczna była interwencja lekarzy. Koszt operacji jednej nogi wyniósł 600 tysięcy złotych. Kwotę dzięki ludziom dobrego serca udało się zebrać i Diana od miesiąca ze wzruszeniem może spoglądać na gojącą się, „naprawioną” kończynę. Teraz czas na drugą falę ludzkiego wsparcia.

 

Niebo a ziemia

– Jestem już miesiąc po operacji i chciałam z radością pochwalić się, że moja noga wygląda przepięknie. Wiadomo, że ta noga nie będzie aż tak idealna jak u zdrowej osoby, ale porównując do tego, co było wcześniej, to niebo, a ziemia. Noga jest prościutka, nie spodziewałam się, że można ją aż tak wyprostować. Jestem przeogromnie szczęśliwa. To dla mnie ogromna zmiana. Kiedy myślę, jak źle się chodziło na tej krzywej, chorej nodze i że to się mogło pogorszyć, to cieszę się, że jestem po wszystkim i mogę patrzyć z nadzieją na przyszłość – wyznaje wzruszona Diana.

Mieszkanka Laskowej gościła na łamach pierwszego wydania „Dobrego Tygodnika Sądeckiego”. Wówczas miała 17 lat. Dziesięć lat później, kiedy cała Polska brała udział w wyzwaniu #gaszynchallenge, my wybierając osobę, której chcemy pomóc, trafiliśmy właśnie na Dianę. Dołączyliśmy do fali pomocowej, która rosła coraz bardziej. Dla 27-latki zorganizowano liczne licytacje, zbiórki pieniędzy, powstała nawet „Armia Diany”, która niestrudzenie dążyła do powiększania kwoty na poczet operacji.

– Ten rok dla nas wszystkich nie jest zbyt łatwy, tyle dziwnych rzeczy się dzieje, ale ogromną moc ma to, że pośród tego całego nieszczęścia jest tyle przejawów dobra i miłości. Chcę kolejny raz powiedzieć: Bóg zapłać – dziękuje Diana.

Udało się uzbierać sumę potrzebną na sfinansowanie operacji lewej nogi i już 18 października mieszkanka Laskowej pojechała do warszawskiej kliniki doktora Paley’a, który jako jedyny dał dziewczynie nadzieję.

Nowe życie 

Operacja Diany odbyła się (…)

To tylko fragment tekstu. Całość przeczytasz w świątecznym wydaniu „Dobrego Tygodnika Sądeckiego” – dostępny bezpłatnie pod linkiem:

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama