Samorządni – to znaczy wolni – przypominał dziś podczas konwencji Koalicji Obywatelskiej w Krakowie i w Nowym Sączu Leszek Zegzda, kandydat na prezydenta Nowego Sącza i podkreślił, że wolność powinna przejawiać się między innymi tym, że partyjni decydenci nie wydają samorządowcom poleceń i nie podejmują dyrektywnych decyzji dotyczących spraw lokalnych.

– My nie mamy telefonów z Warszawy i rozkazów: „masz to zrobić tak, albo inaczej” – mówił.

Podkreślał, że Koalicja Obywatelska ma szansę sięgnąć w Nowym Sączu po zwycięstwo:

–   Mamy niepowtarzalną szansę zwyciężyć. Idziemy po władzę, ale nie dla samej władzy. Chcemy przede wszystkim budować mosty: te materialne, ale też mosty między ludźmi, mosty przyjaźni, życzliwości, ciepła. Nagrodą będzie nowy Nowy Sącz

Pod adresem obecnie rządzących w mieście Leszek Zegzda skierował uszczypliwość zapożyczoną z twórczości Jana Brzechwy:

„Na tapczanie siedzi leń nic nie robi cały dzień

O, wypraszam to sobie!

Jak to? Ja nic nie robię?

A kto siedzi na tapczanie?

A kto zjadł pierwsze śniadanie? (…)

A nie chodziłem się strzyc?

To wszystko nazywa się nic?”

Po czym przypomniał wszystkie inwestycje, które zrealizowano w Nowym Sączu nie z inicjatywy władz miasta, tylko dzięki staraniom władz województwa.

– Gdybyśmy dzisiaj nagle jakiś magik powiedziałby: „wszystko co wojewódzkie wystąp”,  to zostanie niewiele. Przez minione 16 lat wybudowaliśmy w Nowym Sączu oddział onkologiczny, nowoczesny blok operacyjny i SOR dla nowosądeckiego szpitala, szykujemy budowę nowoczesnego oddziału ginekologiczno – położniczego, oddziału geriatrii i psychiatrii. Wybudowaliśmy obwodnicę zachodnią, most świętej Kingi, obwodnicę Podegrodzia, mamy zabezpieczone pieniądze na budowę trzeciego mostu na Dunajcu.  Zbudowaliśmy Miasteczko Galicyjskie, nową siedzibę muzeum na ulicy Jagiellońskiej, rozpoczęliśmy budowę Instytutu Dziedzictwa Niematerialnego, uruchomiliśmy hospicjum stacjonarne – wyliczał.

Do tej listy dorzucił także ścieżkę rowerową łączącą Nowy i Stary Sącz.

Przypomniał też najważniejsze postulaty swojego programu:

– 500 złotych na każde dziecko niepełnosprawne w Nowym Sączu. Dzieci jest 480. Roczne wydatki na takie wsparcie to dwa miliony i 800 tysięcy złotych. Budżet miasta zamyka się kwotą 660 milionów. Nie stać nas na wydatek rzędu trzech milionów na wsparcie dla dzieci niepełnosprawnych? To są potrzebujący naprawdę. To nie jest rozdawanie wszystkim po równo – tłumaczył.

– Złota rączka dla seniorów – kontynuował. –  Niektórzy próbują wyśmiewać ten pomysł. Włączcie proszę wyobraźnię i pomyślcie o samotnych seniorach na naszych osiedlach, którzy czują się bezradni gdy im cieknie z kranu, albo gdy zepsuje im się zamek. Nie chcemy zatrudniać ludzi za setki tysięcy złotych. W centrum oferującym tę usługę  zatrudnimy złote rączki emeryckie.  Kolejna usługa, którą uruchomimy szybko, już w następnym roku, to usługa wytchnieniowa. W każdym domu pojawia się prędzej czy później osoba niepełnosprawna. Opiekun musi mieć możliwość pozostawienia takiej osoby na jakiś czas pod fachową opieką, choćby po to, aby odpocząć – tłumaczył.

Wystąpienie Leszka Zegzdy podczas konwencji możesz obejrzeć  poniżej:

https://www.facebook.com/platforma.nowysacz/videos/1959357881030015/

Wywiad z kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Nowego Sacza  dla Regionalnej Telewizji Kablowej obejrzysz  TUTAJ.