Stoją przy drogach niczym pomniki historii. Są wspomnieniem minionych lat, powstały ku czci, dla pamięci, z wdzięczności – kapliczki. Stoją wśród zbóż, kwiatów, traw, w lasach, z dala od głównych dróg, lub tuż przy nich. Są i zawsze zwracają uwagę.
Wiele z nich, a właściwie zdecydowana większość z nich ma wiele, wiele lat. Ząb czas mocno je naruszył, dlatego cieszy, że znalazły się pieniądze na ich remont. Dzięki dotacjom przyznanym przez samorząd województwa w ramach dwóch programów – „Kapliczki Małopolski” oraz „Ochrona zabytków Małopolski” – prawie 70 obiektów z Sądecczyzny czeka ratunek przed nieuchronnym upływem czasu. Czeki gwarantujące przyznanie dotacji przekazali podczas uroczystego spotkania przewodnicząca Sejmiku Województwa Małopolskiego Urszula Nowogórska oraz Leszek Zegzda członek Zarządu Województwa.
– Po raz kolejny spotykaliśmy się w gronie niezwykłych osób z całej Sądecczyzny, które troszczą się o dziedzictwo kulturowe Małopolski. To nasza wspólna odpowiedzialność za to, aby zachować i przekazać następnym pokoleniom Małopolan spuściznę naszych przodków. Dlatego samorząd województwa po raz kolejny zdecydował o zarezerwowaniu w swoim budżecie środków, dzięki którym ratujemy wyjątkowe obiekty z całego regionu. W tym roku jest to aż 120 zabytków oraz 75 kapliczek z całej Małopolski, na co przekazujemy 3,15 mln zł. Z tej kwoty 1,2 mln zł trafia na Sądecczyznę – stwierdził Leszek Zegzda.
Dawny blask zyskają kapliczki, którymi zachwycają się nie tylko mieszkańcy, ale również turyści. W tym roku planowana jest renowacja 14 kapliczek. Na konserwację tych stojących przy drogach i turystycznych szlakach obiektów przekazano 550 tys. zł, a ponad 100 tys. zł trafi na Sądecczyznę.
W ramach programów – „Kapliczki Małopolski” oraz „Ochrona zabytków Małopolski” – samorząd województwa do tej pory przekazał aż 57,5 mln zł. Dotacje przyznawane są osobom prywatnym, jednostkom samorządu terytorialnego, organizacjom pozarządowym, parafiom i gmin wyznaniowych.
Na zdjęciu: Kapliczka w Niskowej