Filip Piszczek przenosi się do Japonii. Wychowanek Lubania Tylmanowa po raz drugi spróbuje swoich sił w zagranicznej lidze. Tym razem wybrał kierunek azjatycki.
27-letni napastnik będzie reprezentował trzecioligowy FC Imabari. Filip Piszczek wypromował się grając w Sandecji Nowy Sącz w latach 2014-2018. Wywalczył wraz zespołem awans do ekstraklasy. W historycznym dla Sandecji sezonie na najwyższym poziomie w Polsce rozegrał 32 spotkania i zdobył sześć goli. Jesienią 2018 roku przeniósł się do Cracovii, gdzie nadal zbierał bardzo dobre recenzje. Zapracował na transfer do włoskiego Trapani Calcio w 2020 roku. W Serie B nie zdołał się przebić do podstawowego składu. Po powrocie z Włoch reprezentował Cracovię i ostatnio Jagiellonię Białystok.
fot. archiwum Sandecja.pl