Sądeczanka Iwona Niedźwiedź w KPR Legionowo

Sądeczanka Iwona Niedźwiedź w KPR Legionowo

Reprezentantka Polski, wychowanka Włodzimierza Strzelca i Jacka Gomulca w MKS Beskid Nowy Sącz Iwona Niedźwiedź po zakończeniu kariery sportowej trafiła do KPR Legionowo, gdzie została dyrektorem ds. sportowych i marketingowych pierwszoligowej męskiej drużyny.

Zawodniczka zawsze wyróżniała się się na boisku. Dobre warunki fizyczne, dynamiczna i charakterna. Miała i ma cechy, które są niezwykle przydatne w piłce ręcznej.

Miała talent do piłki ręcznej, który podpierała dużą pracą na treningach – opowiada trener MKS Beskid Nowy Sącz Jacek Gomulec. – Co ją wyróżniało na boisku? Z pewnością charakter, ponadto miała predyspozycje ruchowe – korodynację, dynamikę. Była bardzo dobra w dyscyplinach lekkoatletycznych. Warto dodać, że wygrywała biegi przełajowe z zawodnikami z zawodnikami trenującymi tę dyscyplinę. Zawsze była chętna do pomocy, dążyła do wyznaczonego celu, nie załamywała się porażkami. Jako koleżanka była lubiana, grywała ze starszymi koleżankami i nie było problemów. Od najmłdoszych lat była powoływana do rezpetnacji Polski. Z pewnością da sobie radę w npowej pracy. Jest osobą, która nie do sobie w kasze dumchać, nawet mężczyznom. Jej wielkie doświadczenie boiskowe z pewnością będzie bardzo pomocne na nowym stanowisku.

Warto dodać, że zespół KPR Legionowo po 12 kolejkach w I lidze, grupa C zajmuje pierwsze miejsce w tabeli, mając na koncie 10 zwycięstw i dwie porażki. Jednak do końca rozgrywek jest daleko, a o pierwsze miejsce bije się aż 5 zespołów.
Sądeczance Iwonie Niedźwiedź wypada życzyć sukcesów na nowej drodze życia zawodowego.

Reklama