Związek używany do produkcji tworzyw sztucznych może powodować opóźnienie rozwoju intelektualnego dzieci

Związek używany do produkcji tworzyw sztucznych może powodować opóźnienie rozwoju intelektualnego dzieci

Związek chemiczny używany do produkcji tworzyw sztucznych może powodować opóźnienie rozwoju intelektualnego dzieci – ostrzegają naukowcy ze szwedzkiego Uniwersytetu w Karlstad, Uniwersytetu w Uppsali oraz Icahn School of Medicine w Mount Sinai (USA). Chodzi o bisfenol. Jeden typ tego związku został wycofany już w 2011 roku. Stosowane dotąd zamienniki – jak donoszą naukowcy, mogą być równie szkodliwe.

Do 2011 roku do produkcji tworzyw sztucznych używano bisfenolu A. Był obecny w produktach z plastiku i jako powłoka wewnątrz puszek. Jego chemiczna budowa zbliżona jest do estrogenu. Ponieważ badania naukowe wykazały, że bisfenol A może wpływać niekorzystnie na rozwój neurologiczny, na płodność i podnosić ryzyko chorób nowotworowych, w 2011 r zakazano używania go w produktach dla dzieci, takich jak np. butelki dla niemowląt. Producenci zaczęli więc używać zamiennika tej substancji: bisfenolu F (BPF). Teraz okazuje się, że zamiennik również jest potencjalnie szkodliwy.

Według nowego badania bisfenol F działa na płód, pogarszając późniejszy rozwój intelektualny dziecka.

Naukowcy ze szwedzkiego Uniwersytetu w Karlstad, Uniwersytetu w Uppsali oraz Icahn School of Medicine w Mount Sinai (USA) ostrzegają, że bisfenol F nie jest dostatecznie zbadany, zaś eksperymenty na komórkach i zwierzętach sugerują, że może on zaburzać pracę hormonów podobnie, jak bisfenol A.

Wnioski te pochodzą z trwających kilka lat badań. Najpierw, w grupie 803 kobiet będących w 10. tygodniu ciąży, naukowcy zmierzyli poziom tej substancji, jak również stężenie bisfenolu A i S. Po kilku latach, kiedy dzieci badanych kobiet miały 7 lat, przeprowadzono wśród nich pomiar ilorazu inteligencji (IQ).

Wyniki obu badań zostały zestawione. Naukowcy uwzględnili przy tym inne istotne czynniki, które mogły wpłynąć na wynik, takie jak palenie matek, wykształcenie, IQ i inne.

Okazało się, że dzieci, które w okresie płodowym były narażone na działanie bisfenolu F w największym stopniu, w wieku 7 lat miały IQ przeciętnie niższe o 2 punkty.

Naukowcy przyznają, że taki efekt trudno jest zauważyć u pojedynczego dziecka. Jeśli jednak pod uwagę weźmie się większą grupę – stanie się bardziej wyraźny.

„Te wyniki nas nie zaskakują. Badania eksperymentalne pokazały już, że BPF i BPS mają podobne działanie do BPA. Nasze rezultaty wskazują, że trzeba być ostrożnym, wprowadzając nowe związki chemiczne do użycia” – mówi Carl-Gustaf Bornehag z Uniwersytetu w Karlstad, jeden z autorów pracy opublikowanej w piśmie „Environment International”.

„Badanie to pokazuje powody do niepokoju. Ekspozycja na BPF rośnie, ponieważ substancja ta zastępuje np. BPA w różnych produktach i materiałach. Myślę, że potrzebna jest większa odpowiedzialność w udowadnianiu, że dana substancja jest bezpieczna, zanim wprowadzi się ją na rynek” – dodaje Elin Engdahl z Uniwersytetu w Uppsali.

Więcej informacji – TUTAJ

źródło (PAP); mat/ zan

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama