Piotr Szkurat z Gorlic zwyciężył w Wielkim Finale telewizyjnego teleturnieju ,,Jeden z dziesięciu”. Wygrał 40 tysięcy złotych. Walka była do samego końca. Pomimo, że jego przeciwnik Maksymilian miał więcej punktów – zgubiła go pewność siebie i trzy razy błędnie odpowiedział. Piotr niejednokrotnie walczył w Wielkim Finale, jednak dopiero dzisiaj udało mu się wygrać. Do końca zachował zimną krew i stoicki spokój.
Końcem sierpnia pracownik gorlickiej administracji zwyciężył w drugim odcinku 138. edycji programu i zakwalifikował się do kolejnego etapu. Wówczas zdobył 142 punkty. W ,,Jeden z dziesięciu” brał udział kilka razy, wygrywając odcinki. Dwa razy zakwalifikował się do Wielkiego Finału. Teraz sięgnął po laur.
Piotr Szkurat urodził się 12 marca 1963 roku w Krakowie. Ukończył Szkołę Podstawową nr 4, a później Liceum Ogólnokształcące im. Marcina Kromera w Gorlicach. Jest absolwentem Wydziału Wiertniczo-Naftowego Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Pracował w Poszukiwaniach Złóż Ropy i Gazu w Wołominie i Zielonej Górze. Mottem życiowym Piotra Szkurata jest powiedzenie ,,Jeszcze nigdy tak nie było, żeby jakoś nie było”. Jego hobby, to historia, literatura, sport i udział w teleturniejach. Marzy o podróżach, a jako największe wyzwanie poczytuje sobie pokonywanie codziennych trudności.
Dzisiaj o godzinie 19:00 na antenie TVP1 wyemitowano odcinek ,,Jeden z dziesięciu” z jego udziałem. Prowadzący Tadeusz Sznuk zadawał kolejne pytania, a mieszkaniec Gorlic odpowiadał z niezwykłym spokojem. Przeszedł przez wszystkie etapy i jako jeden z trzech zawodników dotarł do finałowego momentu. Tam walka była do samego końca. Jego rywal wprawdzie zdobył więcej punktów – 202, ale trzy razy błędnie odpowiedział, przez co odpadł z gry. Piotr Szkurat ostatecznie zdobył 121 punktów i wygrał 40 tysięcy złotych. Łącznie w odcinku, którym zakwalifikował się do finału i w finale zdobył 273 punkty, a jego współzawodnik 353, za co otrzymał 10 tysięcy złotych.
O programie TVP1 więcej przeczytacie w artykule: Piotr Szkurat w ,,Jeden z dziesięciu”. Człowiek-encyklopedia znów zawalczy w Wielkim Finale
