Zmarł pracownik budowlany, który został ciężko ranny w wyniku katastrofy podczas budowy sali gimnastycznej w Żurowej – poinformowali strażacy ochotnicy, którzy uczestniczyli w akcji ratunkowej. Obiekt budowała firma z podsądeckiej gminy Kamionka Wielka. Zmarły pracownik miał 44 lata. Osierocił troje dzieci.
Jak informowaliśmy – do wypadku doszło podczas wylewania stropu, w piątek, 29 stycznia. Rusztowania, szalunki i zbrojenia zawaliły się i siedmioro ludzi wraz z 40 tonami betonu spadło z wysokości około 10 metrów.
Dwóch z nich w stanie ciężkim Lotnicze Pogotowie Ratunkowe przetransportowało do szpitali w Krakowie i Rzeszowie.
Pozostali robotnicy z lżejszymi obrażeniami trafili do szpitali w Tarnowie, Gorlicach i Jaśle.
Wszyscy pracownicy poszkodowani w katastrofie (mężczyźni w wieku 20, 21, 23, 37, 43, 44 i 46 lat) są mieszkańcami powiatu nowosądeckiego.
O wypadku informowaliśmy w tekście:
Dramat na budowie. Spadli z wysokości 10 metrów. Dlaczego? Odpowiedzi szuka policja i nadzór budowlany
zdjęcia z archiwum OSP Żurowa