Naszym kajakarzom zabrakło sportowego szczęścia

Naszym kajakarzom zabrakło sportowego szczęścia

To nie był polski dzień podczas Pucharu Świata w slalomie kajakowym na torze w niemieckim Augsburgu. Nikomu nie udało się awansować do finałów, choć było bardzo blisko.

Dzisiaj o awans walczyła dwójka sądeczan. Jako pierwszy na starcie stanął Grzegorz Hedwig. Płynął bardzo szybko, miał czwarty czas, ale aż 6 punktów karnych, czyli dodatkowo doliczono mu 6 sekund. Jednak miał ogromnego pecha. Wpływając na pierwszą bramkę podjazdową, kiedy ustawił łódkę we właściwym kierunku, woda podbiła dziób, który trafił w tyczkę od dołu. Później po pokonaniu 17 bramki na ułamek woda cofnęła łódkę o kilkanaście centymetrów, to wystarczyło by plecami dotknąć palika i znów 2 punkty karne. Jednak mając tak dobry czas mógł liczyć na awans. Tymczasem kilka chwil po zakończeniu wyścigu sędziowie dodali kolejne 2 pkt za trącenie na 6 bramce. Nasza ekipa złożyła protest, ale nic to nie dało. I właśnie te punkty spowodowały, że sądeczanin przegrał, mimo tak dobrego czasu.

Półfinały (awans do finałów uzyskało 10 zawodników):
C-1 mężczyzn: 1. Alexander Slafkovsky (Słowacja) 101,92 (0), 2. Michal Martikan (Słowacja) 102,07 (0), 3. Luka Bozic (Słowaenia) 103,84 (0),…10. Adam Burgess (Wielka Brytania) 106,66 (0), 18. Grzegorz Hedwig 108,24 (6)
Finał: 1. Sideris Tasiadis (Niemcy) 100,06 (0), 2. Alexander Slafkovsky (Słowacja) 100,77 (0), 3. Luka Bozic (Słowenia) 102,87 (2).

O finał walczyła Klaudia Zwolińska w K – 1, która też może mówić o braku szczęścia. Od początku płynęła dobrze, ale do połowy trasy zbyt zachowaczo. Później przyśpieszyła, ale trącenie bramki nr 17 spowodało, że nie awansowała.
Półfinały: 1. Ricarda Funk (Niemcy) 107,71 (0), 2. Katerina Kudejova (Czechy) 109,06 (0), 3. Mallory Franklin (Wielka Brytania)109,32 (0), …10. Barbora Valikova (Czechy) 114,15 (2), 13. Klaudia Zwolińska 115,53 (2).
Finał: 1. Jessica Fox (Australia) 102,10 (0), 2. Mallory Franklin (Wielka Brytania) 108,56 (0), 3. Eva Tercelj (Słowenia) 108,86 (2).

W niedzielę o awans do finałów powalczy 4 Polaków w K-1.

 

A miało być tak pięknie 🤔 trzy puchary 3 finały. Niestety skończyło się na dwóch 🙂 w Liptowskim i Krakowie. Trzeci puchar zacząłem bardzo dobrze, 3 miejsce w kwalifikacjach. Półfinałowy przejazd był równie dobry, bo uzyskałem trzeci czas jednak punkty karne przesunęły mnie na 18 pozycje i tu pojawił się problem 😔. Do 4 punktów, które miałem na bramkach nr. 5 i 17 sędziowie postanowili dołożyć mi jeszcze 2 na bramce nr 6. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdybym je miał 😂😂😂. Na ujęciach z dwóch kamer widać, że palik się nie poruszył ani nie okręcił. Po złożeniu zapytania trener usłyszał dziwną odpowiedź ,, palik się nie poruszył ale zawodnik był zbyt blisko i decyzji nie cofniemy " 🤔 kilka lat już pływam a o takim przepisie nie słyszałem 🙄. Szkoda bo byłaby piękna połowa sezonu. Jutro wracam do domu, tydzień przerwy od kajaka, a później cisniemy z przygotowaniami do Mistrzostw Świata 😎 Poniżej mój przejazd półfinałowy 😁Heron Live HotelG'power PaddlesPolski Związek Kajakowy/Polish Canoe Federation

Opublikowany przez Grzegorza Hedoga Sobota, 7 lipca 2018

Na zdjęciu: Grzegorz Hedwig

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama