Wolne sądy! Pikieta w Nowym Sączu

Wolne sądy! Pikieta w Nowym Sączu

Prawie godzinę trwała zorganizowana przez sądeckie środowisko Komitetu Obrony Demokracji oraz sympatyków Nowoczesnej wieczorna pikieta pod siedzibą Sądu Okręgowego w Nowym Sączu. Protestujący przyszli na ul. Pijarską z hasłami „w obronie wolnych sądów”. Pod sądem zebrało się kooło sto osób niezadowolonych z prezydenckich projektów ustaw o Sądzie Najwyższym oraz Krajowej Radzie Sądownictwa. 

-Jesteśmy tutaj dlatego, że PiS haniebnie manipuluje w prawie, sądownictwie i konstytucji. Nie może tak być, żeby jeden poseł rządził całą Polską. Polska nie jest jego, Polska jest nas wszystkich. Nie możemy pozwolić, żeby prokurator, aktywny już w czasach PZPR, uczył nas demokracji. Nie możemy też pozwolić na to, aby pan prokurator generalny robił zmiany w Konstytucji. Żeby zwykłą ustawę zmieniać w Konstytucję.  Czy godzimy się na to? – zapytał zebranych Edward Ucherski.

-NIE! – krzyknęli zgromadzeni.

– Ustawa ta pozwoli ferować wyniki wyborów oraz wyroki sądów oraz wpływać na media. Wolne sądy, wolne wybory, likwidowane przez PiS, w prezydenckim projekcie uchwały  o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa, łamią Konstytucję. Niezależnie od ostatecznych ustaleń Andrzeja Dudy z Jarosławem Kaczyńskim, ustawy te uzależnią sądownictwo od obozu rządzącego. Dzięki ustawie o KRS, PiS będzie mógł: decydować, kto zostanie asesorem lub sędzią sądów powszechnych, okręgowych i administracyjnych oraz w Sądzie Najwyższym, będzie mógł dowolnie odwoływać i powoływać prezesów i wiceprezesów sądów – wyliczała Anna Majka.

-Wszyscy pamiętamy, jak prezydent Andrzej Duda zawetował projekty ustaw dotyczące Sądu Najwyższego i Krajowej Rady Sądownictwa. To była nikła nadzieja. Szybko okazało się jednak, że to była zwykła ustawka. Prezydent Duda zdradził polskie społeczeństwo. Zdrada, zdrada, zdrada! -mówił z mocą sądecki adwokat Wojciech Gąsiorowski.

Anna Majka podkreśliła również, że Polacy nie powinni godzić się na, jej zdaniem, autorytarne rządy, na partyjniactwo, na opresyjne państwo…

– Nie ma zgody, nie ma zgody, nie ma zgody! – krzyczeli wszyscy wraz.

Protestujący skandowali hasła również inne hasła, takie jak: „Wolne sądy”, „Wolna Polska”, „Konstytucja”. W dłoniach trzymali zapalone świeczki. Odśpiewali także hymn państwowy.

Spotkanie zakończyło się przejściem manifestantów pod biuro poselskie posła Arkadiusza Mularczyka, który, zdaniem członków i sympatyków sądeckiego KOD, jest współautorem projektów ustaw związanych z reformą sądownictwa. Tablicę z napisami: „Wolne sądy. Wolne wybory. Wolna Polska” umieścił Edward Ucherski tuż przy wejściu do kamienicy Rynek 10, gdzie mieści się poselskie biuro.

Pod biurem posła Arkadiusza Mularczyka odbędzie się zresztą osobny protest, w grudniu.

-Zapraszam wszystkich na pikietę pod biurem poselskim posła Arkadiusza Mularczyka, jednego ze sprawców demontażu państwa demokratycznego i współautora haniebnych projektów ustaw o sądownictwie i wielu niekonstytucyjnych projektów. Pikieta odbędzie się w dniu 16 grudnia 2017, w sobotę o godz. 16.00 – mówi Edward Ucherski.

Podobne protesty odbywały się, również pod siedzibą sądu oraz na rynku, w sierpniu tego roku. Pisaliśmy o nich  m.in. w artykule poniżej: 

Pali nam się Polska czyli sądecki protest pod Sądem Okręgowym

Fot. Agnieszka Małecka 

Reklama