Wojciech Kudyba: Nie chciałbym zostać idolem

Wojciech Kudyba: Nie chciałbym zostać idolem

Rozmowa z Wojciechem Kudybą – laureatem drugiego miejsca w głosowaniu publiczności Rankingu Genialni Lokalni Globalni

– W głosowaniu publiczności IV edycji Rankingu Genialni Lokalni Globalni zajął Pan drugie miejsce. Satysfakcja czy może lekkie rozczarowanie?

– Nie, nie. Na pewno nie rozczarowanie. Przeciwnie: zaskoczenie, radość, a przede wszystkim wdzięczność dla rodziny i przyjaciół, że to głosowanie było dla nich tak ważne. Oni są bardzo ważni dla mnie, a ja dla nich, ale na co dzień nie tak często mówimy to sobie wprost. Nagle człowiek odkrywa więc, że takie sytuacje jak wspomniany ranking pozwalają właśnie wprost, namacalnie doświadczyć więzów, jakie nas łączą. Co więcej, że one trwają niezależnie od tego, jak daleko od siebie mieszkamy i jak często się widujemy. To są chwile, kiedy przynależność do pewnej wspólnoty ludzi staje się dla mnie dotykalna i bardzo, bardzo budująca.

– To, że czuje się Pan „lokalny”, wiemy. A genialny i globalny?

– Chyba powinienem zacząć od tego, że nie do końca mam prawo czuć się młody i że w moim życiu sporo już się zdarzyło. Mam za sobą różne epizody emigracyjne i jest sporo miast na naszym kontynencie, które jakoś zdołałem oswoić, bo albo w nich studiowałem, albo w nich pracowałem. Czuję się dobrze zakorzeniony w Europie, ale czy to ma coś wspólnego z globalnością, nie wiem… A kategoria genialności? No cóż… Patrzę na nią z wielką podejrzliwością, bo jakiś czas temu została ona zawłaszczona przez popkulturę i panującą w niej zasadę idolatrii. A idol to jest ostatnia rzecz, którą chciałbym zostać…

– Po 2015 r. odszedł Pan od poezji? Dlaczego? Językiem prozy można powiedzieć więcej, lepiej trafić do odbiorcy? (…)

  Całość przeczytasz w najnowszym DTS. Numer dostępny za darmo pod linkiem:  

 

 

IV edycja Rankingu Genialni Lokalni Globalni im. D. Szaflarskiej

Głosowanie publiczności w IV edycji Rankingu Genialni Lokalni Globalni im. D. Szaflarskiej już za nami. Pierwsze miejsce nasi Czytelnicy przyznali Irenie Michalskiej, drugie – Wojciechowi Kudybie, a trzecie – Pawłowi Dobrowolskiemu. Warto pamiętać, że głos publiczności jest głosem jednego członka Kapituły Rankingu GLG. Sama Kapituła w tajnym głosowaniu, przeprowadzonym za pośrednictwem kancelarii prawnej GESSEL, już wyłoniła zwycięzcę. Kto nim jest? Nazwisko poznamy 17 czerwca na gali w IMO w Starym Sączu.

 

WYBORY 2024

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama