W Nowym Sączu powstanie kasyno. Jest pozytywna opinia Rady

W Nowym Sączu powstanie kasyno. Jest pozytywna opinia Rady

kasyno

Wszystko wskazuje na to, że w Hotelu Beskid w Nowym Sączu powstanie kasyno. Przedsięwzięcie po długiej dyskusji i bardzo podzielonych zdaniach, co warte podkreślenia – zupełnie nie dyktowanych dyscyplinami klubowymi, zyskało większością głosów pozytywną opinię Rady Miasta.

Dyskusja nad uchwałą w sprawie wydania pozytywnej opinii o lokalizacji kasyna rozpoczęła się już 11 stycznia, podczas II części LIV Sesji Rady Miasta. Wtedy jednak temat nie został zakończony i finał rozmów miał miejsce podczas kolejnej części zebrania – 25 stycznia.

Na początku głosu udzielono Agnieszce Suchan, przedstawicielce spółek, które starały się o opinie w sprawie kasyna.

– Prowadzimy kasyna w trzech miastach w tym kraju. Wszystkie te miejsca są bezpieczne i z każdego mamy pozytywną opinię zarówno rady miasta jak i policji, czy służb, które sprawują pieczę nad bezpieczeństwem – mówiła.

Jak wyjaśniała, Ministerstwo Finansów dopuszcza działalność 51 kasyn w całej Polsce, a w tym momencie jedna koncesja w województwie małopolskim jest wolna.

– W naszych kasynach mamy wdrożoną politykę tak zwanej bezpiecznej gry. Jest to program Ministerstwa Zdrowia, który zakłada tak zwaną świadomość uzależnienia – zaznaczała Agnieszka Suchan. – Każdy gracz, który jest uzależniony, i jego rodzina mogą zablokować jego wejście do kasyna, co czynimy nie tylko na wnioski formalne, notarialne, ale także odręczne. W naszych kasynach nadużycia typu wpuszczanie osób niepełnoletnich, pod wpływem alkoholu i innych substancji odurzających nie mają miejsca. 

Podzielone zdania

Na początku dyskusji poświęconej lokalizacji kasyna radni Leszek Zegzda, Michał Kądziołka i Maciej Prostko zanaczyli, że członkowie ich klubów będą głosować zgodnie z własnymi przekonaniami.

– Według statystyk około 2 mln Polaków jest uzależnionych od gier hazardowych. To nie przypadek, że w Polsce, podobnie jak w innych krajach europejskich, sektor gier hazardowych jest ściśle monitorowany, a reklama kasyn jest po prostu zabroniona. Takie miejsca to zagrożenia dla społeczeństwa jako całości, ale przede wszystkim dla jednostki wśród których najbardziej niepokojące są: negatywny wpływ na młodzież, popadanie w niekontrolowane długi, dramaty rodzinne – przestrzegała jeszcze przed Sesją przewodnicząca Iwona Mularczyk.

Oczywiście, że zdaję sobie sprawę i nie bagatelizuję ogromnego zagrożenia jakim jest uzależnienie od hazardu. To jest jasne, oczywiste – to jeden z poważniejszych i cięższych nałogów – mówił podczas dyskusji radny Maciej Prostko. – Natomiast pamiętajmy o tym, że hazard jest w Polsce legalnym sposobem na prowadzenie działalności gospodarczej. Jest to oczywiście koncesjonowane, regulowane przez państwo polskie.

Jak tłumaczył, samo pojawienie się kasyna nie będzie miało istotnego wpływu na kwestię uzależnienia od hazardu. A co więcej, jego zdaniem dla części osób uzależnionych może to być sposób na kontrolowane korzystanie z tego rodzaju rozrywki. Wspomniał o punktach Totalizatora Sportowego (Lotto) oraz bukmacherskich, które powszechnie działają oraz o hazardzie on-line, przekonując, że osoby uzależnione od hazardu i tak mogą z nich korzystać.

– Kasyno może zmienić jedno. To jest przybytek, w którym w przeciwieństwie do kasyna internetowego, mamy kontrolowane, czy korzystają z tego osoby pełnoletnie, jaki czas tam spędzają, jest tam monitoring. Jest to miejsce bezpieczniejsze – zaznaczał radny Prostko.

Radna Teresa Cabała podobnie jak wcześniej przewodnicząca Iwona Mularczyk, zwracała uwagę na ,,niefortunną” lokalizację kasyna w pobliżu szkół i kościoła. Argumenty przeciwko powstaniu kasyna w Nowym Sączu przedstawiła również radna Barbara Jurowicz.

Przeciwko powstaniu kasyna opowiedział się też radny Józef Hojnor. – W swoim życiu niestety dałem się uwieść hazardowi. Swego czasu mając przeświadczenie jak każdy człowiek, że jest człowiekiem sukcesu i sukces odniesie też w grach pieniężnych, wielokrotnie straciłem bardzo poważne sumy. Nie chciałbym przykładać ręki do tego, żeby tworzyć miejsce, gdzie inni będą mogli trwonić szczęście rodzinne, swoje zdrowie i wpadać w takie tarapaty, o jakich mówiła pani radna przede mną, a próby samobójcze niestety są bardzo częstym zjawiskiem jako pokłosie tego typu zdarzeń.

Michał Kądziołka przyznał, że jego zdaniem większym zagrożeniem niż działające zgodnie z prawem kasyno jest hazard niekontrolowany i nielegalny.

Ostatecznie w obu głosowaniach w tej sprawie ,,za” opowiedziało się 11 radnych z różnych klubów, przeciw 10 osób, jeden radny wstrzymał się od głosu i jeden był nieobecny.

– Tak jak uprzednio deklarowałem, głosowałem przeciwko tej uchwale, uważając że otwarcie kasyna gry to otwarcie drogi do samozatracenia dla osób uzależnionych od hazardu i nieszczęścia ich rodzin. Bardzo to smutne – komentował później radny Wojciech Piech.

– Przypomnę, że w poprzednich kadencjach podobne zgody były przez ówczesne rady miasta wyrażane. W konsekwencji kasyno funkcjonowało na terenie hotelu Beskid w latach 2012 i 2016 – zaznaczał natomiast radny Krzysztof Ziaja.

fot. ilustr. pixabay

Czytaj też: Poszukiwania 24-latka z Nowego Sącza i 44-latka z Kąclowej zakończone

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama