Sprawą unieważnienia pierwszego przetargu na budowę stadionu Sandecji zainteresowało się Centralne Biuro Antykorupcyjne. Na razie nie wiadomo, co było sygnałem do podjęcia kontroli, jednak jak uspokajają władze miasta, nie jest to nic nietypowego przy przetargach opiewających na tak duże kwoty.

– Centralne Biuro Antykorupcyjne prowadzi czynności analityczno-informacyjne, między innymi weryfikację postępowania przetargowego. Czynności są w toku i dopiero po ich zakończeniu Biuro będzie mogło udzielić więcej informacji – potwierdzają w korespondencji z naszą redakcją przedstawiciele Wydział Komunikacji Społecznej CBA.

Nie wiadomo, jak długo potrwa kontrola.

– Miastu zależy na pełnej przejrzystości i transparentności procedury przetargowej, dlatego w pełni współpracujemy we wszystkich czynnościach analityczno-informacyjnych podejmowanych przez CBA – zapewnia Mariusz Smoleń, Kierownik Referatu Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta.

Przypomnijmy, że przetarg został unieważniony po tym, jak Krajowa Izba Odwoławcza wykluczyła z niego dwóch wykonawców, którzy przedstawili najkorzystniejsze finansowo propozycje, o czym pisaliśmy TUTAJ. Niedługo później ogłoszono kolejne postępowanie przetargowe, a wczoraj otwarte zostały oferty, które podczas niego wpłynęły. O tym, jakie firmy będą obecnie brane pod uwagę pisaliśmy TUTAJ.

fot. ilustracyjne: cba.gov.pl