Wczoraj (4 marca) w bloku na ulicy Sucharskiego znaleziono ciało około 70-letniego mężczyzny. Służby ratunkowe wezwał sąsiad, który nie mógł skontaktować się ze staruszkiem.
– Zgłoszenie otrzymaliśmy o 10.20., wysłaliśmy jeden zastęp. Po przybyciu na miejsce ustalono, że sąsiad od dwóch godzin próbuje bezskutecznie skontaktować się z około 70-letnim właścicielem mieszkania, które było zamknięte na klucz i świeciło się w nim światło – informuje nas Paweł Motyka z PSP w Nowym Sączu.
Lokal znajdował się na parterze. Strażak wszedł po drabinie i zaglądnął do środka. Zauważył mężczyznę leżącego na podłodze w przedpokoju.
– Otwarto drzwi za pomocą sprzętu burzącego. W tym samym momencie przybyło pogotowie ratunkowe. Lekarz stwierdził zgon – dodaje.
Na miejscu działała także Policja, wstępnie wykluczono by do śmierci przyczyniły się osoby trzecie.
Fot. KMP Nowy Sącz