Dobre wieści. 17-letnia Ula z Ochotnicy Górnej, odnalazła się na terenie powiatu nowotarskiego – potwierdziła w rozmowie z Tygodnikiem Podhalańskim mł. asp. Dorota Garbacz z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu. Dziewczyna  jest cała i zdrowa. Okazało się, że nastolatka nie była uprowadzona. Prawdopodobnie z niewiadomych powodów uciekła z domu. Sprawę wyjaśnia Komisariat Policji w Krościenku. 

Przypominamy. Dziewczyna 29 marca po skończonych lekcjach około godz. 14. wyszła ze Zespołu Szkół św. Kingi w Łącku. Wsiadła do samochodu swoich znajomych i o 17. dotarła do Ochotnicy Górnej, gdzie mieszka. Jednak nie wróciła do domu. Rodzina zgłosiła zaginięcie dzień później i od tego momentu służby próbowały ją odnaleźć.

Wkrótce zaczęły docierać informacje o tym, że była widziana na stacji benzynowej w Jazowsku z grupką młodych ludzi, czy też na terenie Nowego Sącza. Intensywne poszukiwania nastolatki trwały sześć dni. Na szczęście zakończyły się sukcesem.

Fot. Policja Nowy Targ