Trwają poszukiwania na Popradzie. O godzinie 16:35 służby otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że ktoś topi się w rzece w Piwnicznej-Zdroju.
Na miejscu są strażacy z OSP Piwniczna, OSP Głębokie, JRG nr 1 w Nowym Sączu, a także GOPR, WOPR, policja i pogotowie ratunkowe.
– Zastępy są na miejscu. W tej chwili nikogo w rzece nie widać – relacjonował w rozmowie z nami o godzinie 17:00 dyżurny PSP w Nowym Sączu.
Jak poinformował nas mł. asp. Bartosz Izdebski z KWP w Krakowie, nieznana osoba zadzwoniła pod numer alarmowy i oznajmiła, że widzi kogoś tonącego w rzece. Policjanci nie zastali osoby zgłaszającej na miejscu. Starają się teraz zweryfikować wiarygodność zgłoszenia, jednocześnie prowadząc poszukiwania.
– W rzece w okolicach Piwnicznej jest płytko, ale policjanci nie zlekceważyli tego zgłoszenia. Sprawdzana jest rzeka, a część załóg udała się też w dół z nurtem – zaznacza mł. asp. Bartosz Izdebski.
Aktualizacja (godz. 18:40): Nadal nie wiadomo, czy zgłoszenie było prawdziwe. Służby prowadzą działania zgodnie z ustalonym planem poszukiwań. Działają od miejsca, którego dotyczyło zgłoszenie, w dół Popradu. Odcinkami strażacy zabezpieczają rzekę. Na moście w Młodowie jest także patrol policji, który zamyka strefę działań.
Aktualizacja: Służby nie wznawiają dziś poszukiwań na rzece Poprad
fot. dts24.pl