Rodzinna tragedia w Bobowej. Nie żyje matka i syn

Rodzinna tragedia w Bobowej. Nie żyje matka i syn

karetka

Do dramatycznych zdarzeń doszło w Bobowej około godziny 17:30. Służby ratunkowe ruszyły na pomoc kobiecie, u której doszło do zatrzymania krążenia.

– Zostaliśmy zadysponowani do miejscowości Bobowa o godzinie 17:24 w związku z zatrzymaniem krążenia u 70-letniej kobiety. Do akcji dotarliśmy bardzo szybko – druhowie z OSP Bobowa byli na miejscu już o 17:30 i udzielali pomocy kobiecie. Trzy minuty po nas dotarł Zespół Ratownictwa Medycznego, który zabrał kobietę do szpitala – poinformował w rozmowie z naszą redakcją bryg. mgr inż. Dariusz Surmacz, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Gorlicach,

Do akcji został zadysponowany również zastęp JRG z Gorlic, jednak został zawrócony. Jak ustaliła nasza redakcja, kobieta zmarła w drodze do szpitala. Wkrótce na ratunek została zadysponowana druga karetka pogotowia ratunkowego – do syna kobiety, który dowiedział się, że jego mama zmarła. Niestety około 40-letni mężczyzna zmarł w domu. Nie udało si go uratować. Mieszkańcy Bobowej są wstrząśnięci tragedią. W tej sprawie z naszą redakcją kontaktowało się kilku mieszkańców Bobowej.

To nie jedyne tragiczne zdarzenia w powiecie gorlickim. Popołudniem doszło do zatrzymania krążenia u 77-letniego mężczyzny w Kobylance. Nie udało się go uratować.

Fot. arch. dts24.pl 

Reklama