W ramach programu Narodowego Centrum Kultury pod hasłem „Kultura w sieci”, który stanowi jedną z odsłon „tarczy antykryzysowej” dla kultury, powstaje cykl krótkich filmów pod wspólnym tytułem: „Spotkania nad Popradem”. Do realizacji tego pomysłu zaproszono lokalnych animatorów i pasjonatów, którzy opowiadają o rzece Poprad. Jedną z osób, która opowie o wymiarze kulturowym Popradu będzie Stanisław Źrałka…

Dał się poznać jako niezrównany tancerz, wspaniały śpiewak, starostwa weselny i gawędziarz, znawca obyczajów górali nadpopradzkich, odtwórca głównych ról w programach obrazujących dawne obrzędy i zwyczaje, związany jest z zespołem „Dolina Popradu” od 35 lat.

– Jest to człowiek szczodry w ofiarowywaniu swojego czasu i energii, wesoły z nieodpartym urokiem – mówią zgodnie kamraci z „Doliny Popradu”.

Czynnie służy radą i pomocą przy tworzeniu programów artystycznych i opracowywaniu obrzędów.

Poddał między innymi temat do stworzenia programów „Rzniątki na Skorupaf” i „U Wojciecha sypko ziorno”. Programy te zaowocowały  sukcesami – między innymi zdobyły „Złote Ciupagi” podczas Międzynarodowego Festiwalu Folkloru Ziem Górskich w Zakopanem w 2011 i 2015  roku.

Zwyciężał też w konkursach solowych w Bukowinie Tatrzańskiej i Podegrodziu, jako drużba, prezentując mowę starosty weselnego. W roku 2014  wygrał konkurs Tradycyjnego Tańca Ludowego w Michalczowej (w tańcu starostów i prezentacji stroju). Dwukrotnie zdobywał też laury jako wiodący tancerz (wcześniej II miejsce a w roku 2012 Grand Prix) w Ogólnopolskim Konkursie Tradycyjnego Tańca Ludowego w Rzeszowie. Bardzo aktywnie uczestniczył w oprawie pielgrzymki Jana Pawła II do Starego Sącza w 1999 roku.

W jego rodzinie tradycje pasterskie istnieją od 200 lat. Swoją wiedzą na temat pasterstwa, zwyczajów z nim związanych dzielił się jako prelegent podczas konferencji pasterskiej w Wierchomli w ramach Redyku Karpackiego w 2013 roku oraz przewodnik redyku. Stanisław Źrałka  jeden z najbardziej zaangażowanych członków zespołu.

Pełni także funkcję prezesa Zarządu Stowarzyszenia Górali Nadpopradzkich w Piwnicznej-Zdroju.

Aktualnie jest emerytem. Przez 32 lata  pracował w Straży Pożarnej w Nowym Sączu m.in. jako pomocnik oficera dyżurnego. Ale bynajmniej nie odpoczywa od pracy na emeryturze… Od 1991 roku pełni dyżury jako ratownik – ochotnik w Grupie Krynickiej GOPR. Działa też w Ochotniczej Straży Pożarnej w Piwnicznej-Zdroju. Pracował tu m.in. z drużynami młodzieżowymi, prowadził szkolenia medyczne dla młodzieży, oraz uczestniczył w oprawie uroczystości świąt kościelnych i państwowych.

Jego opowieścią o Popradzie już niebawem podzieli lsię  MGOK w Piwnicznej-Zdroju…