W lutym Czarni Górale z okolic Piwnicznej-Zdroju posłali do amerykańskiego senatora Berniego Sandersa własnoręcznie tkane rękawice furmańskie. O nietypowej akcji pisaliśmy TUTAJ. Od tamtej pory bardzo wzrosła popularność rękawic i stały się one rozpoznawalne nie tylko w regionie, z którego pochodzą. Ale to nie koniec, trwają bowiem starania, by wpisać przestrzenne tkactwo rękawic furmańskich na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO.
– Coraz więcej osób (nie tylko z naszego regionu) chce nauczyć się tkać. Kolejne osoby przypominają sobie, że kiedyś w ich domach rodzice lub dziadkowie też tkali. I wreszcie coraz więcej osób w całej Polsce chce nosić tkane rękawice furmańskie, czapki i nie tylko – zdradza Urszula Lis, jedna z tkaczek.
Górale Nadpopradzcy chcą, by rękawice i tkactwo przestrzenne stały się wizytówką regionu. W Muzeum Regionalnym Towarzystwa Miłośników Piwnicznej-Zdroju zobaczyć można zabytkowe formy tkackie, a także tradycyjne i współczesne rękawice furmańskie. Obecnie prowadzone są tam również warsztaty dla instruktorów w ramach projektu ,,Tkamy rękawice furmańskie. Muzealne warsztaty z „Mistrzem tradycji” – Małgorzatą Polańską-Kubiak” finansowane przez Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu.
Niedługo ruszy też projekt „Rękawice furmańskie – z tradycją ku przyszłości” współfinansowany przez Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego. W jego ramach opracowana zostanie publikacja opisujące tradycję tkacką i prezentująca współczesnych tkaczy i powstanie „Piwniczański szlak tkaczy rękawic furmańskich”.
Marzeniem Czarnych Górali jest wpisanie przestrzennego tkactwa rękawic furmańskich na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO.
– Rozpoczęliśmy już starania w tym kierunku i mamy nadzieję, że za rok będziemy mówić o tym już jako o fakcie dokonanym – mówi Barbara Talar, kustosz Muzeum Regionalnego w Piwnicznej – Zdroju i prezes Towarzystwa Miłośników Piwnicznej.
15 września o godz. 16.00 w siedzibie Muzeum w Piwnicznej – Zdroju (Rynek 11) odbędą się konsultacje społeczne w tej sprawie, na które zaproszeni są wszyscy tkacze z regionu.
fot. Marcelina Kubiak
Czytaj też:
