Sokół Anakonda, pies Extreme i podniebne ćwiczenia nad Przehybą

Sokół Anakonda, pies Extreme i podniebne ćwiczenia nad Przehybą

W ostatnim czasie nad masywem Przehyby w Beskidzie Sądeckim oraz nad Małymi Pieninami można było zauważyć śmigłowiec Sokół Anakonda należący do Straży Granicznej. Nie prowadzono tam jednak żadnych działań ratunkowych, czy poszukiwawczych, a ćwiczenia, w których uczestniczyli strażnicy graniczni ,,do zadań specjalnych”, policjanci i goprowcy, a także czworonożny funkcjonariusz o imieniu Extreme.

Funkcjonariusze doskonalili umiejętności z zakresu współpracy ze śmigłowcem, poruszania się wokół maszyny, sposobów przyjmowania śmigłowca i organizacji miejsc do lądowania. Ćwiczyli też techniki wysokościowe we współdziałaniu ze statkiem powietrznym, desanty piesze i przy pomocy technik linowych oraz podejmowanie osób z miejsc trudno dostępnych.

– Od 16 do 19 marca uprawnienia do działań na śmigłowcach odnowiło 20 funkcjonariuszy. Byli to funkcjonariusze Wydziałów Zabezpieczenia Działań z Karpackiego, Bieszczadzkiego, Nadbużańskiego, Podlaskiego oraz Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej, Biura Lotnictwa SG oraz Samodzielnych Pododdziałów Kontrterrorystycznych Policji w Krakowie oraz Rzeszowie. Unifikacja uprawnień odbywała się pod czujnym okiem instruktorów z Podhalańskiej Grupy GOPR – informują strażnicy graniczni.

W kolejnym tygodniu, czyli od 22 do 25 marca w podobnym szkoleniu wzięło udział 16 kolejnych funkcjonariuszy Karpackiego Oddziału Straży Granicznej, a także ratownicy z Grupy Krynickiej GOPR. Tym razem szkoleniowcami byli instruktorzy z Wydziału Zabezpieczenia Działań KaOSG.

– Techniki linowe doskonalił także czworonożny owczarek belgijski malinois o specjalności patrolowo-obronnej. Wabi się Extreme i … jak wskazuje jego imię, nie boi się sytuacji ekstremalnych – dodają funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej.

film i fot.: Karpacki Oddział Straży Granicznej

Reklama