Sandecja Nowy Sącz w piątek (29 września) zagra w roli gospodarza na stadionie w Niecieczy ze Śląskiem Wrocław. Beniaminek z Nowego Sącza w tym sezonie spisuje się bardzo nierówno, dobre spotkania przeplatają się ze słabszymi.

Tydzień temu podopieczni Radosława Mroczkowskiego przegrali na wyjeździe z Zagłębiem Lubin. Skromna porażka (0-1) z czołową drużyną Ekstraklasy nie jest powodem do wstydu, ale styl gry zaprezentowany przez sądecki zespół był w tym pojedynku mocno rozczarowujący.

– Znów pojawiły się nasze stałe mankamenty w naszej grze – powiedział po meczu z Zagłębiem wyraźnie niezadowolony Radosław Mroczkowski. – Musimy na pewno zrobić wszystko, by w następnym meczu było zdecydowanie lepiej.

Śląsk jest jednak na fali wznoszącej, nie przegrał w ośmiu ostatnich pojedynkach ligowych. W tym czasie pokonał m.in. Legię Warszawa, Lecha Poznań i wywiózł remis z trudnego terenu w Zabrzu. Sandecję czeka więc trudne zadanie, ale sądeczanie już w tym sezonie toczyli wyrównane pojedynki z wymagającymi przeciwnikami.

Sandecja nadal będzie osłabiona brakiem kapitana drużyny i kluczowego zawodnika linii defensywnej, Dawida Szufryna.

Przypuszczalny skład Sandecji: Gliwa – Kuban, Kraczunov, Piter-Bucko, Brzyski – Dudzic, Trochim, Baran, Cetnarski (Piszczek), Danek (Mraz) – Kolev.

SANDECJA NOWY SĄCZ – ŚLĄSK WROCŁAW, piątek (29 październik), godz. 18.