I liga. Sandecja Nowy Sącz zawiodła na inaugurację nowego sezonu. W gruntownie przebudowanym składzie i po zawirowaniach organizacyjnych przegrała na wyjeździe z Widzewem Łódź 0-3.

Pierwsza połowa nie zapowiadała wysokiej porażki. Sądeczanie często próbowali skonstruować akcję w okolicach pola karnego rywali, oddawali strzały na bramkę, ale były one niecelne. Widzew był natomiast bardzo skuteczny i dwukrotnie znalazł sposób na bramkarza Sandecji. Końcówka pierwszej połowy zapowiadała dalsza walką Sandecji o korzystny rezultat. Szansę na kontaktowego gola miał Falla, jednak Wrąbel popisał się efektowną interwencją. Niestety po zmianie stron Widzew podbudowany dwubramkowym prowadzeniem kontrolował wydarzenia na boisku. Po strzeleniu trzeciego gola było jasne, że inauguracja dla Sandecji skończy się dotkliwą porażką.

WIDZEW ŁÓDŹ – SANDECJA NOWY SĄCZ 3:0 (2:0)

1:0 Grudniewski 19, 2:0 Danielak 41, 3:0 Tomczyk 64 (karny).

WIDZEW: Wrąbel – Stępiński, Grudniewski, Nowak – Zieliński, Hanousek (75 Letniowski), Kun, Gołębiowski (87 Becht), Danielak (87 Karasek) – Michalski (79 Tetteh), Tomczyk (87 Guzdek).

SANDECJA: Pietrzkiewicz – Słaby, Rudol, Boczek, Kobryn – Szczepanek (88 Prochownik), Sovsić (67 Janicki), Falli, Kasprzak (67 Walski), Błanik (67 Chmiel) – Dikow (75 Wolny).

Tak padły gole:

1:0 – po krótkim rozegraniu rzutu rożnego, w ple karne dośrodkował Zieliński, a Grudniewski popisał się celną główką.

2:0 – szybka akcja Widzewa, precyzyjne dośrodkowanie Kuna i tym razem celnie głową uderzył Danielak.

3:0 – w polu karnym sfaulowany został Nowak, a jedenastkę wykorzystał Tomczyk.

Fot. archiwum Sandecja.pl