Piłkarze Sandecji Nowy Sącz w swoim trzecim meczu kontrolnym podczas przerwy zimowej zremisowali bezbramkowo z rumuńską Politechnicą Iasi występującą na co dzień w rumuńskiej ekstraklasie. Rywal sądeczan plasuje się na ósmym miejscu w swojej rodzimej elicie.
Mimo iż był to tylko mecz sparingowy pierwsza odsłona tej potyczki rozgrywanej w Turcji była bardzo zacięta. Nie brakowało ostrej gry. „Biało-czarni” potrafili sobie stworzyć dwie dobre okazje brakowe, ale ani Mateusz Cetnarski, ani Aleksandyr Kolew nie potrafili pokonać golkipera przeciwnika, celując prosto w niego z około szesnastu metrów.
Druga odsłona spotkania to lekka przewaga Rumunów, ale bez większych efektów. Później gra wyrównała się. Jeszcze w 80 min Maciej Korzym popisał się strzałem zza pola karnego, ale Denis Rusu wybronił jego próbę. W 83 min piłkarz Politechnicy ostemplował poprzeczkę Sandecji i to byłoby na tyle. Sądeczanie pokazali się z całkiem dobrej strony i, mimo iż to tylko sparing, udowodnili, że potrafią walczyć z silnymi rywalami.
Zobacz nagranie wideo z tego meczu (Sandecja.TV).
Kolejny mecz już w piątek. Rywalem podopiecznych Kazimierza Moskala będzie ukraiński FK Mariupol, szósta siła tamtejszej Premier Ligi.
Sandecja Nowy Sącz – CSM Politehnica Iași 0:0
Sandecja: Michał Gliwa – Lukas Kuban (65′ Adrian Basta), Dawid Szufryn (70′ Plamen Kraczunow), Michal Piter-Bućko, Patrik Mraz (68′ Jonatan Straus) – Adrian Danek (75′ Maciej Korzym), Michał Gałecki (60′ Bartłomiej Kasprzak), Grzegorz Baran (82′ Hubert Maślanka), Mateusz Cetnarski (60′ Wojciech Trochim), Tomasz Brzyski (60′ Maciej Małkowski) – Aleksandyr Kolew (60′ Filip Piszczek).
Politehnica: Alexei Koșelev (63 Denis Rusu) – Andrei Sin (67 Sadiq El Fitouri), Ionuț Cioinac (77 Cătălin Ștefănescu), Marius Mihalache (67 Vitālijs Jagodinskis), Narcis Bădic (67 Luwagga Kizito), Marius Chelaru (46 Bogdan Gavrilă), Kamer Qaka (46 Andrei Cristea), Platini (46 Cosmin Frăsinescu), Pedro Mendes (63 Mădălin Mihăescu), Alexandru Zaharia (46 Ionuț Panțîru), Jô Santos (72 Vlad Danale).
Fot; Źródło: Sandecja.pl/Miłosz Jańczyk
