,,Rzygać nam się chce i nóż w kieszeni się otwiera”. Kibice Sandecji stracili cierpliwość do ,,Koalicji Nieudaczników”

,,Rzygać nam się chce i nóż w kieszeni się otwiera”. Kibice Sandecji stracili cierpliwość do ,,Koalicji Nieudaczników”

Po sprawozdaniu, jakie na dzisiejszej sesji w imieniu prezydenta miasta Ludomira Handzla przedstawił jego zastępca, Kibice Sandecji mówią dość. ,,Przestańcie nas oszukiwać”- grzmią we wpisie zamieszczonym na ich oficjalnej stronie. Chociaż nazywając wystąpienie wiceprezydenta ,,sprawozdaniem”, mamy świadomość, że  mocno nadużywamy to pojęcie.

,,Ta budowa was przerasta, nieudolna władzo Miasta! Chce nam się rzygać, nie wierzymy już w ani jedno słowo, ani jedno słowo żadnego polityka, niczyje. My po prostu chcemy tego stadionu, przestańcie nas oszukiwać!” – rozpoczynają swój emocjonalny wpis w mediach społecznościowych Kibice Sandecji.

Dzisiaj odbyła się sesja Rady Miasta Nowego Sącza. W imieniu prezydenta Ludomira Handzla ,,informacje” dotyczące budowy stadionu przy K47 przedstawił wiceprezydent. Jeśli ktoś spodziewał się konkretów dotyczących wysokości kar umownych za niedotrzymanie terminu, czy tych o stanie  technicznym pękniętej trybuny, to się musiał obejść smakiem. Smakiem obejść się musiał m.in. radny Józef Hojnor, który twardo domagał się konkretów i konkretnego przygotowania merytorycznego nie tylko władz miasta, ale i nadzoru budowlanego i wykonawcy obiektu do odpowiedzi na pytania radnych. Jego wnioski nie trafiły na podatny grunt. Z tego wynika, iż większość radnych o stadionie już zapewne wie wszystko, więc ani dyskusji, ani informacji nie potrzebuje.

,,Nie dowiedzieliśmy się absolutnie niczego nowego, jak zwykle nie było prezydenta, który już standardowo nie firmuje swoim nazwiskiem tej inwestycji. Dzieje się tak pewnie dlatego, że nie ma czego firmować, budowa bowiem stoi – stwierdzają Kibice.

Wiceprezydent Bochenek przekazał, że stadion powstanie prawdopodobnie za cztery miesiące od momentu podpisania aneksu do umowy. Problem w tym, że nikt nie wie kiedy aneks zostanie podpisany.

,,No nóż się w kieszeni otwiera. Standardowo unikano odpowiedzi na pytania o kary umowne i wady konstrukcyjne, nie pofatygowano się, by poprosić o informację wykonawcę obiektu. Nie wierzymy w nic, nikomu” – czytamy dalej w oświadczeniu fanów Biało-Czarnych.

Jednocześnie zaznaczają i przestrzegają, aby nikomu nie przyszło do głowy, że popierają PiS i dlatego się bulwersują obecnym stanem rzeczy.

,,Polityczne gierki nas nie interesują, nigdy w nich nie uczestniczyliśmy i uczestniczyć nie będziemy. Nie wierzymy nikomu, Sandecja to My” – kończą wpis Kibice.

Czy jak przed laty Kibice Sandecji stracą na tyle cierpliwość, że tłumnie ruszą pod ratusz, by protestować? Kiedyś śpiewali ,,Czy już Rysiek zapomniałeś, jak nam stadion obiecałeś?” Teraz Kibice Sandecji przypominają hasło, które w marcu 2021 roku widniało na banerze. Wówczas przynieśli go pod ratusz ,,Koalicjo Nieudaczników, stadion blokujecie, przy wyborach oberwiecie”.

Czytaj także: „To nie ten czas kampanii, abyśmy Sandecję kochali” [FELIETON]

Fot. Adrian Maraś/
Jerzy Cebula 

 

Reklama