Ryszard Nowak nie będzie kandydował na prezydenta Nowego Sącza – zapowiedział dziś w wywiadzie dla Regionalnej Telewizji Kablowej, Tomasz Michałowski, jeden z najbliższych współpracowników Ryszarda Nowaka.
Spekulacje na temat udziału Nowaka w przyszłorocznych wyborach pojawiały się od kilku tygodni. Wypowiedź Michałowskiego, w zasadzie przecina wszelkie domysły.
– Przyszłoroczne wybory samorządowe zapowiadają się pasjonująco – mówił Tomasz Michałowski w RTK. – Dlaczego pasjonująco? Bo pierwszy raz od dwunastu lat zabraknie w nich Ryszarda Nowaka i sam jestem ciekaw, jacy kandydaci się pojawią. Zaskoczenie? Według mnie żadne. Ryszard Nowak już trzy lata temu, w pierwszych wywiadach po wygraniu wyborów zapowiedział, że to jest jego ostatnia kadencja, a przez te trzy ostatnie lata nie wydarzyło się nic takiego szczególnego, żeby pan prezydent miał zmienić swoje zdanie.
– To definitywna decyzja?
– Myślę, że definitywna, są przecież inne osoby, które mogą się sprawdzić, m.in. dlatego jestem tak bardzo ciekaw zbliżających się wyborów. Jestem natomiast przekonany, że przyszły prezydent Nowego Sącza będzie z drużyny Prawa i Sprawiedliwości.
– A dlaczego już trzy lata temu Ryszard Nowak zapowiedział, że jeszcze tylko do końca tej kadencji i pas?
– Myślę, iż głównie dlatego, że miał pewne plany oraz rozpoczęte inwestycje, które chciał zrealizować. Za rok o tej porze będziemy bardzo zaawansowani z budową nowego mostu heleńskiego, stadionu Sandecji i myślę, że do tego czasu ruszy również przebudowa Parku Strzeleckiego.
– Co będzie robił Ryszard Nowak po zakończeniu tej kadencji? Powiedział Pan, że jakoś zostanie zagospodarowany.
– Pan Ryszard Nowak ma bardzo wiele propozycji, więc ma z czego wybierać.
– Spółka Skarbu Państwa? Senat? Sejm?
– Myślę, że bliżej będziemy odpowiedzi na to pytanie za rok o tej porze.
Całość wywiadu z Tomaszem Michałowskim oglądaj w Regionalnej Telewizji Kablowej.