Prokuratura w Nowym Sączu przejęła śledztwo w sprawie pożaru w Nowej Białej

Prokuratura w Nowym Sączu przejęła śledztwo w sprawie pożaru w Nowej Białej

pożar, Nowa Biała

Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu przejęła od Prokuratury Rejonowej w Nowym Targu śledztwo w sprawie przyczyn pożaru we wsi Nowa Biała – powiedział PAP rzecznik prokuratury Leszek Karp. Śledczy wykluczyli celowe podpalenie.

Dotychczas wykonywane czynności nie pozwoliły na jednoznaczne ustalenie przyczyny pożaru. Nie ujawniono też żadnych okoliczności, które by wskazywały, że doszło do podpalenia” – wyjaśnił prokurator Karp.

Oględziny na miejscu zdarzenia zostały już zakończone, jednak wyjaśnianie okoliczności zdarzenia może potrwać co najmniej kilka miesięcy.

Pożar wybuchł w sobotę po godzinie 18. Ogień uszkodził 25 domów, w których mieszkało 27 rodzin – ok. 110 osób. Spłonęło też ok. 50 obiektów gospodarczych. W gaszeniu pożaru uczestniczyło 107 zastępów, 400 strażaków PSP i OSP z dziewięciu powiatów. Poszkodowanych zostało dziewięć osób, które zostały przewiezione do szpitali w Zakopanem i Nowym Targu. Pod opieką lekarzy wciąż jest jedna osoba.

Jak poinformował wojewoda małopolski  Łukasz Kmita po poniedziałkowym posiedzeniu zespołu zarządzania kryzysowego ws. pożaru – pięć budynków nadaje się do całkowitej rozbiórki; siedem zostało uszkodzonych podczas akcji gaśniczej; 14 musi być odbudowanych.

Siedem budynków zostało uszkodzonych podczas akcji gaśniczej; w nich konieczne jest wprowadzenie osuszania i znacznych remontów. 14 budynków musi być odbudowanych między innymi poprzez odbudowanie pokrycia dachowego, stropów i innych elementów, ale chcę pokreślić, że wszystkie działania kontrolne prowadzone przez nadzór budowlany zostały zakończone” – wyjaśnił wojewoda.

Z naszych wstępnych szacunków wynika, że pięć domów będzie kwalifikowało się do pomocy państwa w kwocie do 200 tys. zł” – powiedział. „11 nieruchomości będzie kwalifikowało się do wsparcia finansowego na poziomie około 100 tys. zł, a siedem domów na poziomie do 20 tys. zł” – doprecyzował. Wojewoda dodał jednak, że są to dane wstępne i mogą zostać jeszcze zweryfikowane.

 

źródło: (PAP); Szymon Bafia,  Nadia Senkowska

Czytaj też:

Ogniowy efekt domina… Pożar w Nowej Białej gasili strażacy z całej Małopolski

 

Reklama