Choć Nowy Sącz to miasto na wskroś katolickie, jakoś nie stosuje się do biblijnych nakazów. I chociaż w Piśmie wyraźnie powiedziano: „Niech nie wie prawica, co czyni lewica”, to u nas zrobiono dokładnie na przekór tej zasadzie! Prawica podobno dokładnie wie, co czyni lewica. A konkretnie to sztab Krzysztofa Głuca posiada wiedzę, co zamiaruje Sztab Wyborczy SLD.

Zapachniało thrillerem szpiegowskim z Kazimierzem Sasem w roli głównej (na zdjęciu poznacie go po najciemniejszych okularach, w jakich właśnie chodzą szpiedzy). Sas, jak wiadomo lewicowiec z krwi, kości oraz życiorysu, którego się nie wypierał (PZPR, SdRP, SLD itd.) wykonał nagle ostry skręt na prawą burtę i odpłynął do konkurencyjnej ekipy wyborczej. W szeregach SLD zagotowało do czerwoności, a w wydanym przez władze partii oświadczeniu radny Sas został oskarżony, iż „prowadził podwójną grę, zdobywając wiedzę o naszej taktyce, zamierzeniach i o założeniach kampanii”. Mocno poszli!

No i co teraz będzie? Kazimierz Sas wyniósł ze sztabu SLD tajne plany taktyczne, dzięki czemu jego obecny sztab może dobrze przygotować się do meczu i spuścić przeciwnikowi manto. Nie wiemy oczywiście jaką taktykę miało przygotowaną SLD, ale wygląda na to, że planowano zajęcie elektrowni, wodociągów miejskich oraz newralgicznych przyczółków wokół ruin mostu heleńskiego, by stamtąd prowadzić wyborczy ostrzał. Tymczasem Sas skserował i wyniósł mapy sztabowe, więc cała misternie zaplanowana akcja wyborczy poszła się bujać. Ale i to nie wszystko! SLD chce teraz wylać Sasa z kąpielą, za sprzeniewierzenie się szeroko pojętym ideałom lewicy, które to ideały przez lata z dumą niósł na sztandarach. Jak czytamy w nocie dyplomatycznej SLD skierowanej do ambasadora reprezentującego KWW Krzysztofa Głuca przy ONZ, „skasował on (czyli Sas – przyp. red.) cały swój polityczny dorobek”. Zabrzmiało groźnie, bo wygląda na to, że byłemu posłowi może zostać odebrane nawet świadectwo maturalne zdobyte w słynnym technikum Fabloku Chrzanów. Procedura została uruchomiona.

Fot. FB K. Sas

Czytaj „Dobry Tygodnik Sądecki” – do pobrania bezpłatnie: