Jedna z najnowocześniejszych, nie tylko w Polsce ale i w Europie, pralni działa w Limanowej. Magielek, a obecnie SimplyQ, to firma, która postawiła na innowacyjne rozwiązania oraz energooszczędność i w czasach podwyżek cen energii dobrze na tym wychodzi.
Pewnie gdybyśmy zrobili szybką sondę sprawdzającą znajomość marki SimplyQ, wynik byłby dość mizerny. Niewiele osób w regionie kojarzy firmę. Tymczasem w branży pralniczej jest to zakład ceniony nie tylko w Polsce, ale i w Europie.
– To pewnie dlatego, że nie obsługujemy klientów indywidualnych. Nie pokazujemy się też w mediach i nie reklamujemy. Po prostu nie mamy takiej potrzeby. Reklama „szeptana”, gdy zadowolony klient poleca nas innym, zapewnia nam pełne obłożenie. Na rynku pralniczym jesteśmy natomiast znani, bo nasze usługi zawsze były na wysokim poziomie, a innowacyjnością inspirowaliśmy innych – tłumaczy Stanisław Twaróg, który wspólnie z żoną Anną prowadza firmę.
SimplyQ działa w Stowarzyszeniu Pralników i w Forum Pralni Polskich. Niedawno zakład w Limanowej był gospodarzem wizyty studyjnej ogólnopolskiego Kongresu Pralniczego jako lider nowych technologii. To efekt 25-letniej działalności w branży.
Magielek na początek
Firma Magielek powstała w 1997 r. jako firma rodzinna. Z wykształcenia Anna jest ekonomistką, Stanisław – budowlańcem. Przez lata mieszkali we Wrocławiu, skąd pochodzi Anna. Tam pracowali w swoich zawodach. Jednak ze względu na problemy zdrowotne starszego syna, w 1996 r. przenieśli się pod Limanową, gdzie jest rodzinny dom Staszka. Jeszcze przez rok dojeżdżali do swoich firm, ale później stwierdzili, że to nie ma sensu.
– Ania rzuciła wtedy hasło: to może magiel! – wspomina Stanisław Twaróg. (…)
Cały tekst przeczytasz w najnowszym DTS – bezpłatnie pod linkiem:
Zobacz także:
