Pożar leśniczówki. Miały tam przyjść dzieci

Pożar leśniczówki. Miały tam przyjść dzieci

Kilku dorosłych przygotowywało leśniczówkę na przybycie dzieci. Wtedy w drewnianym budynku wybuchł pożar. Sytuacja miała miejsce wczoraj około godziny 12:40 w Ubiadzie (gmina Chełmiec).

Na miejsce zadysponowano trzy zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 w Nowym Sączu. Jak wyjaśniają funkcjonariusze, dojazd do leśniczówki nie był łatwy: prowadził przez orne, zasypane śniegiem pole, a budynek znajdował się jakieś 200 metrów od drogi.

– W chwili powstania pożaru wewnątrz lub w okolicy leśniczówki przebywało kilka osób dorosłych, które przygotowywały ciepłe napoje dla mających wkrótce dotrzeć tam dzieci. W jednym z rogów, wewnątrz budynku znajdował się kominek w którym w chwili powstania pożaru palony był ogień – relacjonują strażacy.

Osoby obecne na miejscu próbowały ratować meble znajdujące się w leśniczówce, czyli głównie drewniane ławki i stoły. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Strażacy podali prąd wody zarówno do środka, jak i na zewnątrz płonącego budynku. Po przygaszeniu ognia, otworzyli okna aby przewietrzyć pomieszczenie i pomogli w wynoszeniu wyposażenia leśniczówki.

– Przeprowadzono prace rozbiórkowe w celu dotarcia do źródła ognia oraz jego eliminacji. Dogaszono tlące się materiały konstrukcyjne leśniczówki oraz wyniesiono na zewnątrz elementy jej wykończenia. Działania strażaków trwały ponad dwie godziny. Pożar powstał prawdopodobnie od kominka – informują funkcjonariusze PSP w Nowym Sączu.

fot. PSP w Nowym Sączu

Reklama