Henryk Kasperczak, jedna z legend polskiej piłki nożnej, uległ poważnemu wypadkowi we Francji – dowiedział się dts24. Przeszedł już operację. Najbliższe trzy miesiące spędzi na wózku inwalidzkim oraz rehabilitacji. Kasperczak to były reprezentant Polski w piłce nożnej, medalista mistrzostwa świata oraz olimpiady i były trener m.in. pięciu afrykańskich reprezentacji.

Do wypadku doszło w piątek na terenie posesji Henryka Kasperczaka we Francji w trakcie koszenia przez niego rozległego trawnika. Według nieoficjalnych informacji niewielki traktor-kosiarka kierowany przez trenera przewrócił się podczas zjeżdżania ze skarpy i przygniótł Kasperczaka. W wyniku zdarzenia miało dojść do złamań m.in. kości udowej.

Dziennikarzom portalu Onet udało się porozmawiać z Henrykiem Kasperczakiem, który jak się okazało – oprócz złamań nogi, ma też złamane żebra

– Dobrze, że kosiarka nie trafiła mnie w głowę, bo nie wiem, czy byśmy teraz rozmawiali – stwierdził trener w rozmowie z  Markiem Wawrzynowskim – Na szczęście jestem dość sprawny i silny, nie straciłem przytomności i mogłem wezwać pomocy. Po godzinie przechodzili obok jacyś ludzie i zawiadomili odpowiednie służby.

Henryk Kasperczak ma 77 lat, w polskiej reprezentacji  piłkarskiej występował w latach 1973-78 m.in. na dwóch mistrzostwach świata (srebrny medal 1974 r.) oraz igrzyskach olimpijskich w Montrealu – 1976 r. – srebrny medal. Jako trener prowadził pięć reprezentacji krajów afrykańskich, a w Polsce największe sukcesy osiągnął jako trener Wisły Kraków, zdobywając z nią dwukrotnie mistrzostwo Polski. Obok Pawła Janasa i Adama Nawałki jako jedyny z trzech Polaków uczestniczył w piłkarskich mistrzostwach świata jako zawodnik i trener.

zdjęcie: prtsscr z materiałuów filmowych Wisły Kraków oraz 

MHSCTV