Marek to 16-letni chłopak z Przydonicy, na którego drodze stanął nowotwór złośliwy – mięsak Ewinga. Choroba rozwija się w układzie kostnym. Jej leczenie to długa chemioterapia, cykl operacji i kosztowna rehabilitacja.
Marek, jak każdy z nas, ma ambitne marzeni i plany, a najważniejsze z marzeń zawiera się w jednym słowie: wyzdrowieć. Rehabilitacja, którą refunduje NFZ to mniej niż niezbędne minimum, a rodzina nie udźwignie kosztów fizjoterapii, od której zależy jakość życia nastolatka. Do do tego dochodzą wydatki związane z wyjazdami do Centrum Matki i Dziecka w Warszawie.
Na zaspokojenie najpilniejszych potrzeb związanych z leczeniem Marka potrzeba 30 tysięcy złotych. Jest na razie nieco ponad 7 tysięcy. Potrzebna jest Twoja pomoc. Datki można przekazywać poprzez zbiórkę, do której prowadzi link: zrzutka dla Marka
(DSZ)
czytaj też: Gabrysia z Korzennej potrzebuje pomocy. Operacja da jej szansę na normalne życie