Pomóż ratować zdrowie Łukaszka

Pomóż ratować zdrowie Łukaszka

Magdalena Szpak mieszka w Andrychowie. Samotnie wychowuje 9-letniego syna – Łukasza, który zmaga się z nadpobudliwością psychoruchową, zaburzeniami integracji sensorycznej oraz padaczką. Lekarze zdiagnozowali u niego także zmianę neuroglejową w płacie czołowym, co zaburza pamięć chłopca. Mama Łukasza zwraca się z apelem o pomoc. 

-Syna wychowuję samotnie. Potrzebuję wsparcia finansowego. Nie jestem w stanie zapewnić synowi terapii, której on potrzebuje a która jest bardzo kosztowna – opowiada Magdalena Szpak.

Łukasz ma padaczkę. Musi brać leki. Mama regularnie wozi go na wizyty do neurologa i psychiatry. Jeździ z nim także na rehabilitację.

-Sama farmakoterapia nie daje rezultatów. Syn pilnie potrzebuje psychoterapii, terapii grupowej oraz zajęć na pływalni. Pozostałe zajęcia Łukasz ma zapewnione. Na resztę jednak mnie po prostu nie stać. Sama diagnoza behawioralna kosztuje 492 zł. Do tego dochodzą koszty dojazdu do Krakowa (70 zł).

Potrzebna jest także kolejna diagnoza neuropsychologiczna. Jej zadaniem jest praca nad pamięcią chłopca oraz innymi funkcjami poznawczymi.

Z kolei psychoterapia miałaby pomóc chłopcu w radzeniu sobie z codziennymi problemami.

-Syn kompletnie sobie z nimi nie radzi… – mówi pani Magdalena.

-W maju jedziemy do neurochirurga do Katowic. Bardzo możliwe, że Łukaszek będzie musiał przejść zabieg usunięcia torbieli neuroglejowej w płacie czołowym. Syn utracił pamięć operacyjną i niestety uwstecznił się. W tej chwili ma umiarkowany stopień upośledzenia umysłowego.  

Chłopcu mogą pomóc tylko kosztowne terapie. W tym celu mama Łukasza chciałaby skorzystać z usług Centrum Dobrej Terapii w Krakowie.

-Prosimy nawet o najmniejsze wpłaty, aby Łukaszek mógł jak najszybciej zostać zgłoszony do terapii. Jest to dla niego jedyna szansa na normalne funkcjonowanie… – dodaje jego mama.

***

Pomóc Łukaszowi można za pomocą portalu Pomagam.pl TUTAJ. 

Fot. Z arch. rodzinnego. 

Reklama