Zmarł 45-letni aspirant sztabowy Marek Kokot, funkcjonariusz Komisariatu Policji w Łososinie Dolnej. Odszedł dzisiejszej nocy. Pozostawił żonę i osierocił trzy córki.
Prawie 25 lat temu wstąpił do Policji. Był detektywem Zespołu Kryminalnego Komisariatu Policji w Łososinie Dolnej. O jego śmierci poinformowano na oficjalnej stronie Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
,,W imieniu kierownictwa Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu oraz wszystkich policjantów i pracowników, Rodzinie śp. Marka i Jego Przyjaciołom składamy najszczersze kondolencje i wyrazy głębokiego współczucia” – składają kondolencje funkcjonariusze.
Jak wspominają mundurowi, aspirant sztabowy Marek Kokot dał się poznać jako rzetelny policjant, dobry i uczynny kolega oraz pogodny człowiek.
Jak wynika z naszych informacji, funkcjonariusz zmarł wskutek choroby.
Na Sądecczyźnie zawyły policyjne syreny, a funkcjonariusze zatrzymali się na minutę [FILM]
Fot. KMP Nowy Sącz