Strażacy i policjanci od rana przeczesywali brzegi Kamienicy w Nowym Sączu w poszukiwaniu seniora z Nowego Sącza, który zaginął 4 maja.
W dzisiejszej akcji brało udział kilkudziesięciu strażaków. – Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 8.44. W akcji z naszej strony brało udział 22 strażaków, dwóch przewodników i dwa psy z grupy poszukiwawczo-ratowniczej. Działania zakończyły się bez efektu, seniora nie odnaleziono – poinformował nas bryg. Marian Marszałek, rzecznik prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.
– Wyznaczono miejsca do przeszukania. Siły i środki zostały skierowane na brzegi rzeki Kamienica. Od momentu zaginięcia mężczyzny, policjanci sprawdzają miejsca, w których może przebywać senior – poinformowała w rozmowie z naszą redakcją Aneta Izworska z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
83-letni Julian Wańczyk wyszedł z domu, który znajduje się w Nowym Sączu przy ul. Kochanowskiego wczoraj (4 maja). Nie wiadomo gdzie obecnie przebywa, nie powrócił do miejsca zamieszkania i nie nawiązał kontaktu z bliskimi.
Rodzina seniora apeluje w mediach społecznościowych o pomoc w poszukiwaniach. ,,Wczoraj o godzinie 14.45 mój tata wyszedł z domu i do chwili obecnej nie powrócił. Ojciec ma 83 lata, nie wziął ze sobą dokumentów ani telefonu” – opisuje syn zaginionego.
Najprawdopodobniej mężczyzna ubrany był w czarne buty i spodnie materiałowe, jasną koszulę i jasny zapinany na guziki sweter. Jeśli ktoś posiada informacje na temat zaginionego, powinien niezwłocznie to zgłosić, dzwoniąc na numer dyżurnego sądeckiej policji: 47 833 46 30 lub na numer alarmowy 112 (całodobowo).
Rysopis zaginionego:
- około 170 cm wzrostu,
- szczupła budowa ciała,
- włosy krótkie, siwe,
- oczy niebieskie.
Czytaj także: Niebywałe efekty kontroli w Koszarach. Agresja Romów na widok służb [ZDJĘCIA]
