Po serii nieszczęść los mamy i siedmiorga dzieci może się odmienić. Potrzebna jest Twoja pomoc!

Po serii nieszczęść los mamy i siedmiorga dzieci może się odmienić. Potrzebna jest Twoja pomoc!

Własny pokój, łóżko, miejsce do nauki, kącik do zabawy i odpoczynku to dla wielu z nas standard. Nie wszyscy jednak mają to szczęście. Tuż obok nas – w Trzetrzewinie żyje ośmioosobowa rodzina, która musi pomieścić się w dwóch pomieszczeniach służących  jednocześnie jako kuchnia, łazienka, sypialnia, pokój do nauki oraz miejsce zabawy dzieci. Kilka tygodni temu na pomoc ruszyła fundacja „Będzie dobrze” ze Starego Sącza. Urocza gromadka ze wspaniałą mamą na czele wierzy w uśmiech losu. Nie pozwólmy tej wiary stracić!

Sądeczanie to ludzie o ogromnych sercach. Przekonała się o tym pani Dorota Góra i jej siedmioro dzieci. W tym roku rodzina po raz pierwszy mogła pojechać na wakacje, dzieci mogły zobaczyć morze. Rozpoczęła się też budowa ich nowego domu. Prace postępują w bardzo szybkim tempie. Do konća roku ma powstać budynek w stanie surowym.

W tym momencie szukamy firm, które mogłyby się zająć szeroko rozumianym wykończeniem budynku. Chodzi o instalacją elektryczną, wykonywanie łazienek, kuchni, ale także od gruntowanie, tynkowanie, malowanie czy układanie płytek. Najpilniej potrzebujemy jednak klińca do zasypywania ławic oraz styropianu i folii do izolacji dachu – mówił dziś podczas spotkania z mediami Maciej Rogóż z fundacji „Będzie dobrze”.

Udało się zebrać już około 100 tysięcy złotych na subkoncie utworzonym specjalnie na ten cel oraz na portalu zrzutka.pl. Są już fundamenty, a w najbliższych dniach rozpoczną się prace związane ze stawianiem murów.

Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, rodzina następne święta Bożego Narodzenia będzie mogła spędzić w swoim nowym domu. To może nastąpić również wcześniej, ale do tego potrzebna jest nasza pomoc.

Szacowany koszt inwestycji to 320 tysięcy. Udało się pozyskać wiele materiałów, co znacznie obniżyło niezbędną kwotę. Na ten moment potrzeba jeszcze około 150 tysięcy!

Jak pomóc? Nic trudnego! 

Jeśli chcesz wesprzeć budowę domu Pani Doroty Góry wpłać dobrowolny datek na subkonto Fundacji „Będzie Dobrze”
88109018380000000136846077– z dopiskiem – Budujemy dom Pani Doroty
Można także wpłacać 1% podatku dochodowego na ten cel – KRS 0000429493 z dopiskiem – Dorota Góra. Mile widziana także pomoc rzeczowa w postaci materiałów budowlanych i wykończeniowych.
Fundacja gwarantuje, że każdy grosz przeznaczony zostanie na ten właśnie cel. Nie może zaginąć ani jedna złotówka – zapewnia Tomasz Strachanowski, członek zarządu fundacji.

Przypomnijmy,

Pani Dorota Góra wraz z dziećmi mieszka w Trzetrzewinie (gmina Chełmiec). W ciągu roku przyszło jej pożegnać dwoje najbliższych – męża i małego synka Grzesia…Wcześniej mąż był jej oparciem. Walczył, aby dzieciom żyło się jak najlepiej. Miał też plany na rozbudowę domu, które pokrzyżowała choroba.

Kiedy rodzina walczyła o życie ojca, pani Dorota dowiedziała się, że jest w ciąży. Początkowo nic nie wskazywało na to, że ciąża jest bliźniacza. Dopiero późniejsze badania wykazały, że jedno z dzieci ma wadę wrodzoną. Niestety chore dziecko zmarło. W tym czasie o swoje życie dzielnie walczył ojciec, który mimo choroby zajmował się rodziną, gdy pani Dorota musiała leżeć w szpitalu.

Lekarze z determinacją walczyli o zdrowie pracowitego mężczyzny, który zajmował się układaniem płytek. Przeszedł wiele operacji. Podjęto wiele prób przedłużenia jego życia, lekarze walczyli o każdy dzień. Z powodu raka przełyku, który prawie całkowicie uniemożliwiał mu jedzenie, chudł w oczach. Przerzuty na inne organy i skrajne wyniszczenie organizmu sprawiły, że mąż pani Doroty odszedł. Stało się to 10 maja – dwa dni przed komunią jednego z synów. Do końca wierzył, że wyzdrowieje…

Obecny dom niestety nie nadaje się do rozbudowy. Ściany pękają, a drewniany strop uniemożliwia dobudowanie piętra. Wilgoć, ukośne ściany strychu i deficyt miejsca sprawia, że dzieci nie mają swojego kącika. Śpią po kilkoro w jednym łóżku.

Nauczycielka jednej z córek pani Doroty widząc w jakich warunkach żyje rodzina, postanowiła zrobić wszystko, aby pomóc. Probleme zainteresowała Fundację „Będzie Dobrze” ze Starego Sącza. Ludzie z fundacji najpierw odwiedzili rodzinę, a teraz organizują pomoc.

 

 

Targi Edukacja, Kariera, Przyszłość

REPERTUAR KINA SOKÓŁ

Reklama