Piwniczna-Zdrój: pożar domku letniskowego. Prawdopodobnie był to wybryk podpalacza

Piwniczna-Zdrój: pożar domku letniskowego. Prawdopodobnie był to wybryk podpalacza

Wczoraj (4 listopada) wieczorem funkcjonariusze z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej nr 2 w Nowym Sączu oraz druhowie ze wszystkich jednostek OSP z miasta i gminy Piwniczna-Zdrój interweniowali na ul. Magóry, gdzie płonął drewniany domek letniskowy.

Pożarem objęty był cały budynek. Sytuacja była groźna, bo około trzy metry dalej znajdował się drewniany budynek gospodarczy.

Strażacy musieli zatem nie tylko gasić ogień, ale także pilnować, by ten nie zajął sąsiedniego obiektu. Dodatkowym utrudnieniem był fakt, że wodę trzeba było dowozić z hydrantu oddalonego o 7 km.

Nikt nie został poszkodowany. Jak informuje PSP w Nowym Sączu, w działaniach trwających ponad 6 godzin brało udział 8 zastępów straży i 33 strażaków.

Prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalenie.

fot. PSP w Nowym Sączu

 

Reklama